Re: LCD - ide do sklepu, na co zwrocic uwage?

Autor: Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk_at_epsilon.eu.org>
Data: Sat 09 Aug 2008 - 09:45:48 MET DST
Message-ID: <slrng9qipc.ttc.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Nautes"
>>>Art. 13
>>>Domniemywa się, że wyrób spełnia określone wymagania zasadnicze, jeśli jest
>>>zgodny z odpowiednimi postanowieniami norm zharmonizowanych lub specyfikacji
>>>zharmonizowanych
>>>
>>>Rozdz 7
>>>Art 45
>>>Kto wprowadza do obrotu lub oddaje do użytku wyrób niezgodny z zasadniczymi
>>>wymaganiami,
>>>podlega grzywnie.
>> Nie. Po prostu piszesz o różnych rzeczach. Tzw. normy zharmonizowane to
>> coś zupełnie innego niż normy w rozumieniu ustawy o normalizacji. Norma
>> ISO-cośtam jest normą w rozumieniu ustawy o normalizacji. Monitory mogą
>> jej podlegać, ale nie muszą.
>Twoje stwierdzenie było zbyt kategoryczne - o dobrowolności stosowania norm.
>Dlatego zareagowałem z automatu.

Bo wszyscy pisali o normach w sensie ustawy o normalizacji, a nie innych
regulacjach ustawowych. Jak się uprzesz, to - powiedzmy - regulacje
zawarte w rozporządzeniu o warunkach technicznych pojazdów i czegoś tam
jeszcze, to też są jakiegoś rodzaju normy. Ale nie w tym sensie, w jakim
tu mówiliśmy o normach.

>2. Przyjmuje się, towary konsumpcyjne są zgodne z umową, jeżeli:
>(a)odpowiadają opisowi podanemu przez sprzedawcę oraz posiadają cechy
>towarów, które sprzedawca przedstawił konsumentowi w charakterze próbki lub
>modelu;
>(b)nadają się do jakiegokolwiek celu, dla którego konsument ich potrzebuje,
>który został przedstawiony sprzedawcy w chwili zawarcia umowy sprzedaży,
>oraz który sprzedawca zaakceptował;
>(c)nadają się dla celów, dla których towary tego samego typu są normalnie
>używane;
>(d)wykazują cechy oraz działanie, które są normalne dla towarów tego samego
>typu oraz których konsument może się w rozsądnym zakresie spodziewać, biorąc
>pod uwagę charakter towarów oraz przy uwzględnieniu jakichkolwiek
>publicznych oświadczeń dotyczących cech towarów, jakie zostały w odniesieniu
>do nich złożone przez sprzedawcę, producenta lub jego przedstawiciela,
>zwłaszcza w reklamie lub na oznakowaniu.
>
>
>I to chyba wyczerpuje wątek. Możnaby się czepić, jeśli sprzedawca włączyłby
>taki sam monitor bez martwych pikseli; zasugerował, że każdy model jest taki
>sam albo taki sam monitor byłby na wystawce/w reklamie tegoż sprzedawcy. Lub
>klient zajmowałby się profesjonalnie np. grafiką i o tym powiedział.
>Producent przecież publicznie oświadcza, że jego towar spełnia normę ISO.

Tak. Problem w tym, że ISO-cośtam definiuje kilka różnych jakościowo
klas panelu. A producent już do tego, do której klasy należy panel się
tak łatwo nie przyznaje. Na przykład:
http://www.nec-display-solutions.pl/?c=15&l=1&id=603&tab=3

>>>> Masz do wyboru dwa monitory. Identyczne z dokładnością do hot-piksela.
>>>> Za tę samą cenę. Który kupujesz?
>>>Sprawdzam wcześniej i nie kupuję żadnego z nich, tzn z
>>>bad-dead-hot-pixelami.
>> Tak, a najlepszym lekarstwem na kaca jest dzień wcześniej nie pić. Nie o
>> tym pisałem.
>Kupiłbym oba - musiałyby być bardzo tanie, żebym się skusił:).
>A tak serio, to włączyłbym oba i zobaczyłbym który mnie mniej drażni -
>mogłyby to być np 4 hot piksele po jednym w każdym rogu.

Takiego, to raczej nikt by nie reklamował, bo pewnie by nie zauważył.
Ale zgodzisz się chyba ze mną, że jednak ludzie mając możliwość wyboru
_za tę samą cenę_ kupiliby monitor bez martwego piksela na środku, a
nie ten z nim.

-- 
  Kruk@ -\                   | Godot->waitfor();
          }-> epsilon.eu.org | 
http:// -/                   | 
                             | 
Received on Sat Aug 9 09:50:09 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 09 Aug 2008 - 09:51:03 MET DST