Re: Mysz bezprzewodowa

Autor: yamma <yamma_at_wp.pl>
Data: Fri 08 Aug 2008 - 11:31:54 MET DST
Message-ID: <g7h3q7$t4s$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Nathan wrote:
> yamma pisze:
>> Witam!
>> Zakupiłem ostatnio mysz bezprzewodową Easy-Touch. Niestety, po kilku
>> godzinach użytkowania myszka zaczęła komunikować się z odbiornikiem w
>> promieniu maks. 15cm. Jeśli połączę ją z odbiornikiem kabelkiem (tym
>> do ładowania), to wszystko jest ok, mysz działa w takim promieniu,
>> na jaki pozwala długość kabelka. W czym może tkwć problem? Czy
>> myszka nadaje się wyłącznie do wyrzucenia, czy da się jeszcze coś
>> zrobić? yamma
>
> A naładowałeś gryzonia przed używaniem? Bo to wygląda, że sie gagatek
> rozładował i potrzebuje energii lub, że wewnętrzne akumulatorki są do
> bani. Jak tak to oddaj gryzonia do sklepu lub wymień na inny
> egzemplarz.

Ładowałem jakieś 10 godz. (tak w instrukcji pisali) i kupa. Teraz jestem w
trakcie ponownego ładowania po kompletnym rozładowaniu. Się zobaczy... BTW,
miałem niezłą zagwozdkę jak to ustrojstwo rozładować, bo po ok. 4 min. mysz
przechodzi w stan uśpienia. Na szczęście po kilku godzinach intensywnego
myślenia wpadłem na pomysł aby ją powiesić na zegarze ściennym (taki z
sekundnikiem). Skubana, całą dobę świeciła dopóki nie zdechła. :-)
yamma
Received on Fri Aug 8 11:35:08 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 08 Aug 2008 - 11:51:01 MET DST