Re: Laptop za 999 zł z Biedronki

Autor: Bushama <bushama_at_o2.pl>
Data: Thu 17 Jul 2008 - 20:36:55 MET DST
Message-ID: <g5o3vt$sne$1@nemesis.news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

JanuszWo pisze:
> Wykażę się dobrą wolą i uwierzę w Twoją historię. Ten właściciel
> wykazał się nieprofesjonalnym podejściem do biznesu. Obawiam się, że
> jeśli ktoś postępuje jak opisany przez Ciebie przedsiębiorca, źle to
> świadczy o nim jako przedsiębiorcy, ale też jako użytkowniku
> linuksa... I każdego systemu operacyjnego... Niestety jest wielu
> użytkowników windows i linuksa, którzy entuzjazmem w głoszeniu chwały
> jakiegoś systemu operacyjnego przesłaniają fakty.

Oczywiście Linux nigdy nie jest winny, to niedouczony businessman, który
nie wypalił sobie oczu od monitora kompilując jądra po nocach (bez
podtekstów) ponosi winę.

> Wiesz Remku... Właśnie jesteś świadkiem takiej próby jakości programów,
> a wydaje mi się, że nie zdajesz sobie z tego sprawy... Pamiętasz
> microsoft office za 500 zł do użytku domowego? A ile takie samo
> oprogramowanie kosztuje dzisiaj? Odpowiadam - 199 zł. Ale wiesz
> dlaczego tak się stało? Tak, to konkurencja ze strony openoffice
> wymusiała taki "cud". Koszty produkcji nie zmieniły się od baaaardzo
> dawna.

MS Office dla firm kosztuje tyle co zawsze, dobrze ponad 1,5k zł - ta
wersja za 199 była do użytku niekomercyjnego. I co? I dalej większość
firm jedzie na Microsofcie. Bajki o zastosowaniu Open Office w biurach
opowiadają licealiści/studenci co nigdy nie pracowali względnie
programiści, których - prawidłowo zresztą - trzyma się jak najdalej z
dala od kontaktów z klientem i "światem zewnętrznym".

Bushama
Received on Thu Jul 17 20:40:07 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 17 Jul 2008 - 20:51:06 MET DST