Re: Laptop za 999 zł z Biedronki

Autor: JanuszWo <jannus_tl_at_taki_gaz.pl>
Data: Sat 12 Jul 2008 - 12:17:47 MET DST
Message-ID: <g59sr8$egn$1@node1.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

Remek wrote:
> A poważnie. Linuks to niestety nieporozumienie. Straszliwy bałagan
> wersji i opcji.
Zaraz widać, że nie rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi. Ale do
krytykowania linuksa, to masz chyba wrodzoną kompetencję.
Pozazdrościć!
> Nie ma do niego profesjonalnego oprogramowania użytkowego. Znam
> firmę, której właściciel skuszony rzekomą darmowościa Linuksa,
> zrezygnował z Windows i przeszedł na Linuksa. Mało co spowodował tym
> faktem upadek firmy.
Wykażę się dobrą wolą i uwierzę w Twoją historię. Ten właściciel
wykazał się nieprofesjonalnym podejściem do biznesu. Obawiam się, że
jeśli ktoś postępuje jak opisany przez Ciebie przedsiębiorca, źle to
świadczy o nim jako przedsiębiorcy, ale też jako użytkowniku
linuksa... I każdego systemu operacyjnego... Niestety jest wielu
użytkowników windows i linuksa, którzy entuzjazmem w głoszeniu chwały
jakiegoś systemu operacyjnego przesłaniają fakty.
> Darmocha okazała się iluzją.
Darmowość nie jest tą właściwą cechą linuksa, nie z tego powodu go
używam.
> Proszę więć miłosników Linuksa o nierobienie ludziom wody z mózgu.
Marzy mi się sytuacja, że nie będą mnie denerwować w internecie teksty
użytkowników jednego systemu zakazujące jakiejś innej grupie ludzi
robienia czegoś według własnego uznania... Co kogo obchodzi, co mam w
komputerze? Proszę użytkownika windows o nierobienie ludziom wody z
mózgu, bo kręci on bat na siebie i innych. Oczywiście użytkownicy
linuksa też czasem przesadzają...
> Gotujcie się we własnym sosie, albo napiszcie programy biurowe, do
> obsługi firm, cad/cam porównywalne jakościowo z tym co jest pod Win32
> i dopiero wtedy wychylajcie się.
Wiesz Remku... Właśnie jesteś świadkiem takiej próby jakości programów,
a wydaje mi się, że nie zdajesz sobie z tego sprawy... Pamiętasz
microsoft office za 500 zł do użytku domowego? A ile takie samo
oprogramowanie kosztuje dzisiaj? Odpowiadam - 199 zł. Ale wiesz
dlaczego tak się stało? Tak, to konkurencja ze strony openoffice
wymusiała taki "cud". Koszty produkcji nie zmieniły się od baaaardzo
dawna.
I jeszcze jakbyś nie występował w roli "jedynego wiedzącego"
i "jedynego upoważnionego, do mówienia innym, co mają robić" to bardzo
by mi spadło ciśnienie przy czytaniu usenetu.
Ja żyję bez windowsa od kilku lat. Jest ok. Są cienie i blaski, ale
znajduję rozwiązania moich problemów, a praca na komputerze to część
mojej pracy zawodowej.
Marzy mi się sytuacja, gdy nikt nie będzie mnie pytał na jakim systemie
pracuję, a będzie mógł otworzyć przygotowane przeze mnie dokumenty bez
robienia min i komentarzy o linksiarzach.
Pozdrawiam - JanuszWo

-- 
popraw adres - zmiana gazu
Received on Sat Jul 12 12:20:07 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 12 Jul 2008 - 12:51:04 MET DST