Dnia 2008-06-05 06:52, Użytkownik Jan Strybyszewski napisał:
>>>> Nie. Bo potem przychodzą takie cymbały do szkół i tłumaczą dzieciom, że
>>>> wszelkie ściąganie MP3 z internetu to złodziejstwo.
>>>
>>> Ależ *jest*, bo jest to absolutnie zabronione.
>>
>> Mariusz ma rację. W świetle prawa taka sytuacja to nie jest kradzież i
>> absolutnie nie może być oficjalnie w ten sposób określana.
>
> No to czekam na pierwszego zlodzieja pirata ktory sie oburzy i mnie
> pozwie. Bedzie wesoło. A przy okazji złodziej ma też znaczenie
> "zwyczajowe" a nie kodeksowe. I smialo mozemy mowic zlodziej myśli,
> kradzież cnoty czy zaufania a przcież nic nie ginie.
Nie troluj.
Pozdrawiam
Received on Thu Jun 5 07:50:14 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 05 Jun 2008 - 07:51:03 MET DST