Re: Składam komputer, proszę o poradę

Tomaszek wrote:

>> Nie powielaj opinii rodem z "z gieldy od pana Tomasza co sie zna".
>> Mam nagrywarke podlaczona przez SATA od niepamietnych czasów i
>> wszystkodziala bez problemów (Widows XP, płyty na NForce 430 oraz
>> Intel P35/ICH9/ICH9R). Poczatkowo przez przejscówke IDE->SATA
>> (Liteon LDW-411, Benq DW-1620), teraz natywna na SATA (Pioneer
>> DVR-212). Niepotrzebny interfejs IDE wylaczam w BIOSie.
>
> Ja po prostu uwielbiam takich ignorantów jak Ty:-/ U mnie działa, to u

Sam jestes ignorantem.

> wszystkich też tak powinno być ROTFL A jakbyś spojrzał poza czubek

Tu uwazasz, ze jak czegoś nierozumiesz lub niepotrafisz skonfigurować (bo w
CHIPie nie bylo jeszcze przewodnika po nagraywarkach SATA) to od razu jest
do dupy i niewarte polecenia. A wogóle to IDE "rzondzi" bo wujek ma IDE od
10lat, szwagier i kolega też... a SATA to diabeł wcielowy! Dyski tez na PATA
kupujesz?

> własnego nosa, to byś się dowiedział, że nie zawsze musi tak być.
> Niektóre płyty główne mają problem z rozruchem z napędów SATA. Ale
> skąd Ty to możesz wiedzieć, skoro u Ciebie działa...

Ale jakie plyty? Nowe czy takie kilkuletnie i jeszcze z nieaktualizowanym
BIOSem? Do nowego komputera nie polecilbym komus badziewia na PATA.

>> Polecam nagrywarke wlasnie na SATA tym bardziej, że:
>> - interfejs IDE do wspolczesnych plyt jest dokladany na sile (jakis
>> JMicron albo Marvell) i to wlasnie z nim sa problemy
>
> spotkałeś się z jakimś problemem związanym z intefejsem ATA w nowych
> płytach ( może niekoniecznie model, ale z jakim problemem się
> spotkałeś? )

Tak, np JMicron w ASUSie P5K powodował rwanie dzwieku przy uzyciu wlasnie
napędu DVD.

>> - to SATA bedzie wspierane w przyszlosci, IDE zdecydowanie nie
>
> Zgoda, tylko co z tego wynika? Teraz kupi płytę, która będzie miała
> interfejsy ATA/SATA. Jak mu się za 2-3 lata nagrwarka popsuje to sobie
> kupi na SATA. Widzisz jakąś różnicę? Płytki pod SATA lepiej wypala?
> Może szybciej?

SATA sprawia mniej problemów, łatwiej bedzie ją sprzedać, wystepuje mniej
problemów z trybem DMA, kable sie nie plączą po obudowie i nie utrudniaja
wentylacji, kontroler IDE mozna w cholere wyłączyć itp. Dla mnie wystarczy
tyle.

>
>> - kable IDE w obudowie to chyba najgorszy syf jaki tam zawadza (nawet
>> okragłe)
>
> Przez tyle lat jakoś to nikomu nie przeszkadzało, dopóki nie pojawił

Uściślijmy: ignorantom nie przeszkadzalo, pozostali nie mieli alternatywy.

> sie problem odprowadzania nadmiaru ciepła z obudowy. I nadal
> umiejętnie układając taśmy od ATA można odpowiednio wentylować

Wiesz, wole układać SATA.

> obudowę. Oczywiście kabelki od SATA są wygodniejsze, ale to jeszcze
> nie powód, żeby się na to decydować.

Wez zainwestuj w kontroler i dysk MFM bedziesz szczęśliwy ;-)

PS: jeszcze dodam ze w nowych plytach wogóle w cholere mogliby wywalić
złącze IDE, klawiatury i myszy na PS/2 i inne rupiecie niepotrzebne w 99,99%
nowych komputerów.

-- 
pozdrawiam
      Mikolaj