Re: E4400@3200MHz dobra rada ....

Autor: zig <zig_at_wp.pl>
Data: Sun 13 Apr 2008 - 19:48:34 MET DST
Message-ID: <fl136n$2lm$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

> mnoznik ma 10x
> czy mozna tez to zmienic na mniejszy, czy tez to jest stale ?

a po co mniejszy? procesor sobie sam reguluje mnożnik od x6 do x10

> na to wszystko wskazuje ze plyta, duzo szukalem w necie to jak widzialem
> jakie napiecia ludzie maja na ten procek to mi szczena opadala .... :)
> bo jak wspomnialem zebym smialo smigal na 3GHz to musze miec 1.45v

 ja nawet spotkałem się z obniżaniem napięcia zeby mniej ciepła i wcale nie
przeszkadzało to działaniu na 2.8GHz

u mnie na standardowym napięciu chodzi do 3.1GHz

> ps; czy jest sens abym schodzil w dol z taktowaniem pamieci RAM tzn. np. z
> tych 800MHz na 600MHz a nie wyzej czy to 1:1 jest bardzo
> porzebne/wydajniejsze jezeli np dalbym ram na 900MHz?

z testów wynika ze im szybciej tym lepiej więc ram o ile ruszy na 900 przy
2.2V byłby dobrym ustawieniem

> Aaaa i jeszcze bym zapomnial:
> na plycie mozna jeszcze ustawic dodatkowe napiecie typu:
> FSB Termination Voltage <-- ustawilem na 1.30v
> MCH Chipset Voltage <-- na 1.55v
> ICH Chipset Voltage <-- tego nie ruszalem
>
> Czy mam tak zostawic czy tez zrobic na auto?

zostaw wszystko na NORMAL bo na AUTO to sam sobie podnosi, jezeli na normal
nie wstaje to trzeba wybadać które napięcie jest za to odpowiedzialne i
zwiększenie którego podowuje stabilną pracę a nie wszystkie podnosić
Received on Sun Apr 13 19:48:34 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 13 Apr 2008 - 20:52:21 MET DST