Re: tak se mysle - domowe media center.

Autor: Lukasz Sczygiel <ptokiWYTNIJTO_at_poczta.onet.pl>
Data: Sun 13 Apr 2008 - 19:42:42 MET DST
Message-ID: <3e4a.00000058.476b87e0@newsgate.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

> ** Lukasz Sczygiel <ptokiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote:
>
> >> Czyli jesteś zdecydowanie pewien, że potrzebujesz 4 niezależnych analogowych
> >> tunerów?
>
> > Na poczatek potrzebuje 2. 4 to prognoza realna na 2-4 lata do przodu.
>
> I konkretne rozwiązanie UZALEŻNIASZ od tego, że w przyszłości MUSI się dać
> dołożyć te kolejne dwie karty czy nie? Rozumiesz chyba, że to kluczowe?
Rozumiem. Ale jestem narazie na etapie myslenia i badania czy z klockow
dostepnych da sie zlozyc cos sensownego.
Jesli wyszlo by ze w serwerach mozna liczyc na 8-10 slotow pci lub byly by
dostepne tanie karty tv+DVB-T+DVB-S z kompresja sprzetowa i oczywiscie wspierane
przez linuxa to na pocztaek mozna by sie pokusic i kupno serwera taniego z 6
slotami pci a kiedy przyjdzie czas na rozszerzanie to stary sprzedac a kupic
inny, lepszy.

> >> No to faktycznie możesz mieć z tym problem bo będziesz musiał kilka tych
> >> kart wetknąć, do tego lekko brakuje oprogramowania, chociaż na Linuksie być
> >> może da się to w prosty sposób rozwiązać - tzn. samo przechwytywanie
> >> sygnału, kodowanie go i wypuszczanie w sieć.
>
> > To druga sprawa.
>
> Nie no to zasadniczo nadal jedna i ta sama sprawa. :) Bez oprogramowania nic
> nie zrobisz.
>
Tak. Piszac druga sprawa mialem na mysli ze jak zbiore informacje o sprzecie
ktory teoretycznie potrafi to co wymagam to bede szukal softu i sterownikow
ktore pozwola na uzycie tych funkcji. Jak caly sznurek warunków zostanie
spelniony to zapukam do portfela...

> > Dlatego rozwazam kilka innych mozliwosci (dedykowane kazdemu odbiorcy tunery,
> > rezygnacja z zwyklej TV, jakies choinki na USB czy Firewire)
>
> Co nadal nic nie zmienia jeżeli mówimy o problemie - jak końcówka ma zmieniać
> kanały na tym tunerze?
W wypadku dedykowanych tunerow koncowka bedzie miala tuner pod reka.
 
> (...)
>
> >> Ale np. jak chcesz rozwiązać zmienianie kanałów w tunerze to tego już nie
> >> wiem - prawdopodobnie będziesz musiał sobie do tego interfejs napisać.
>
> > Myslalem o jakichs skryptach php i apaczu z spreparowanymi stronkami dla
> > kazdego odbiorcy...
>
> Sorry to ja wolę normalny TV z pilotem. No chyba, że każdego wyposażysz w PDA z
> wifi i te stronki będą służyły za pilota... Jezu, Twoja żona i dziecko raczej
> się z tych ston w PHP nie ucieszą. ;)
Eee tam. Koncowka to bylby zwykly cichy blaszak tyle ze starszy i tanszy z
klawirka i mysza bezprzewodowa.
 
> >> Wcześniej napisałeś, że mają być używane *jednocześnie* 4. Teraz jest z tego
> >> 2-3... dlatego mówię, że nie określasz się konkretnie. I jeszcze to
> >> założenie skalowalności... zdecyduj się czy jest to WYMAGANIE (MUSI być
> >> możliwość rozbudowy w przyszłości) czy nie? Bo to jest decydujące.
>
> > Tak musi byc.
>
> No to stwarzasz sobie sztuczny problem jak zrobić aby w perspektywie czterech
> lat (!!!) było zupełnie co innego...
Jaki problem? Widzisz cos wiecej niz ja?
Jak juz napisalem, jesli da sie znalezc rozwiazanie skalowalne przez wymiane
jednego serwera na inny, ktory stanieje to jest to akceptowalne. Koszt serwera
to ~1200zl. Koszt kart to pewnie drugie tyle. Koszt pradu 400-700zl.
Skalowalnosc przez wymiana serwera moze nie byc bolesna (stary pewnie uda sie
opchnac za jakies 400zl).

> > Jednak widze ze to co bym chcial nie bedzie realizowalne (np. brak slotow na
> > karty, kiepskie mozliwosci taniego sprzetu (brak dzwieku cyfrowego dla
> > prostych bt878)) Zeby calosc miala sens na start potrzeba 2 zestawy. Wtedy na
> > tej bazie mozna by myslec o skalowalnosci. Do zastosowan domowych 4 zestawy
> > to rozsadny cel.
>
> I znowu się nie rozumiemy. Ty się pytasz o to co można zrobić mając określony
> budżet, czy jaki budżet pochłonie zrobienie tego co chcesz zrobić? Czujesz
> różnicę? :)
Czuje różnice.
U mnie budżet jest zafiksowany.

> >> Na co? Na oszczędzanie energii podczas nierobienia niczego? Raczej na 100%
> >> nie.
>
> > Czyli przy robocie na pol gwizdka tez nie bedzie oszczedzac energii? No
> > widzisz. O taka informacje mi chodzilo.
>
> Ech to też nie jest tak. To nie jest takie proste/liniowe.
No wlasnie to mnie interesuje w tej chwili. A Ty mi rozwiazujesz problemy ktore
mialem zostawione na potem :P .
 
> >> To nie chodzi stricte o oszczędność prądu (chociaż się z tym wiąże) ale
> >> wydajność cieplną.
>
> > Dokladnie tak.
>
> A co masz problem z ciepłem w serwerowni? Od tych kart TV? No przecież ja do
> tego pieję. :)
Powoli.
Technologie serwerowe maja na celu oszczedzanie energii aby w serwerowni bylo
mniej cieplo (fajny art byl na slashdocie o serwerowni na biegunie poludniowym).
Ale mnie zalezy na tym aby oszczedzac energie zeby mniej za nia placic.
Uzywam tego samego do innego celu. To znaczy chcialbym uzywac.

> >>> Ze jak jedna osoba uzywa TV to serwer nie podnosi wszystkich procesorow na
> >>> 100% mocy tylko jeden lub dwa a pozostale spia.
>
> >> No to pytam ponownie - co Ci to niby da? Poza tym co tzn., że procesor śpi?
> >> Dlaczego uważasz, że jeden procesor obciążony w 80% podczas gdy drugi jest
> >> idle będzie bardziej wydajny energetycznie niż dwa procesory po 40%?
>
> > Bo z tego co wiem zmiany w trybach dzialania procesora nie sa natychmiastowe
> > i dwa procki pracujace na 40% moga uzywac 100% emergii.
>
> Co? Ale problemem nie jest to ile procki używają energii, ale ile cały układ
> (zasilacze, wentylatory, procesor, pamięci itp.) używa energii. Co z tego, że
> jeden procesor oszczędzi energię, skoro drugi się zagrzeje i zmarnuje 2x więcej
> energii na chłodzenie?
> Powtarzam pytanie - skąd przeświadczenie, że jeden procesor obciążony w 80%
> zużywa mniej energii niż dwa obciążone w 40%?
http://www.techarp.com/showarticle.aspx?artno=420&pgno=7
"The CPU load incorporated with various P-states is one of the ways to utilize
the P-state power management. Windows XP may transit a processor to P1 but
Linux, on the other hand, may transit a processor into P2 at the same CPU load.
It therefore depends on the operating system implementation."

http://www.intel.com/technology/magazine/computing/dual-core-xeon-0706.pdf
"The most important is Demand-Based Switching, which dynamically tailors power
consumption to workloads, ratcheting down processor power states whenever peak
performance is not required."
 
Tylko do wykorzystania tego potrzeba wsarcia OS-a i odpowiedniego chipsetu
(czasem). Niestety nie moge znalezc ladnego wyjasnienia czy jest tak jak
przypuszczasz czyli ze procek obciazony w 40% bedzie zarl ~40% energii w
porownaniu do uzycia energii gdy wszystkie jego elementy nie pracuja.
Technologia speedstep (PIII) miala to do siebie ze przelaczanie taktowania bylo
realizowane przez OS (sterownik automatycznie lub recznie przez usera) i mialo
tylko dwa "biegi" wiec nie bylo w stanie plynnie zarzadzac poziomem uzycia
energii (powiedzmy z kwantem 10%).
Jak jest w pozostalych wiem tylko z grubsza i to tylko w przypadku plyt domowych
a nie serwerowych.

> >>> Nie chodzi mi o udowodnienie sobie ze warto kupowac taka krowe i palowac
> >>> sie z skladaniem calego systemu. Od dluzszego czasu zastanawiam sie czy
> >>> warto
>
> >> Aby ocenić wartość to należy znać kryteria. Skąd ja (czy ktoś inny) mam
> >> wiedzieć co Tobie jest warto?
>
> > Dlatego pytalem tylko o energozernosc i zarzadzanie energia. A dyskusja
> > poszla na filozofie calego systemu.
>
> Bo jest tak, że to cały system zużywa energię, a nie tylko procesor.
Ale to czy karta, powiedzmy DVB-S potrafi sie uspic to kwestia karty i
sterownikow. A to trzeba sprawdzic przy rozwazaniu konkretnego modelu. Jeszcze
do tego etapu projektowania nie doszedlem.

-- 
Lukasz Sczygiel
-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Received on Sun Apr 13 19:42:42 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 13 Apr 2008 - 20:51:58 MET DST