Re: Przesterowana głośność

Autor: Konrad Sobczak <kon_sob_at_poczta.onet.pl>
Data: Fri 18 Apr 2008 - 19:47:25 MET DST
Message-ID: <fuamrf$1qe$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Marcin Kocur wrote:

> No i co ja mam o tym myśleć? Że oryginalna tłoczona płyta jest wadliwa?

a to malo plyt zepsutych przez jakiegos gluchego realizatora?

> Można jeszcze coś z tym zrobić?

zrobic mozna, ale czy to nie bedzie mialo wplywu na reszte sygnalu to
nie wiem - chyba niezbyt wielki w kazdym razie, raczej tego nie
uslyszysz. Nie powiem Ci jak bo nie znam sie na zadnym programie do
obrobki dzwieku, jest jednak grupa muzyka.bin i alt.muzyka.bin,
proponuje sie tam udac(nie nie, nie zjebuje Cie za ntg, ja w
przeciwienstwie do niektorych nie roszcze sobie prawa do 'szeryfowania',
ja jeno wskazuje Ci droge ;)

ja bym to bez wglebiania sie w teorie zrobil tak:

1. rozpakowal flaca do wav - przecie to bezstratne to sie nic nie straci
przy powtornej kompresji nie?
2. w SoundForge Process->Volume
http://library.rice.edu/services/digital_media_center/online_guides/audio-editing/sound-forge-guide#tables
3. zakodowal wava do flaca

i po jablkach.

Pozdrawiam
Received on Fri Apr 18 19:50:08 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 18 Apr 2008 - 19:51:46 MET DST