Maciej Browarczyk pisze:
> Przejrzalem strone w Twoim sigu i swoja droga nie kazdy jest zboczencem
> monitorowym ;) i musi miec monitor Eizo/Formac za 15tys zl. Zdaje sobie
> sprawe, ze monitory tej klasy o ktorej piszemy w tym watku, dla grafikow
> sa absolutnie bezuzyteczne ale np. dla mnie szarego uzytkownika to chyba
> niezbyt ma jakies znaczenie skoro tylko pracuje w Mathcadzie, Scilabie,
> Excelu, Wordzie etc. + gram + www. Jesli sie myle to wyprowadz mnie z
> bledu.
Tanie monitory są konstruowane w jednym celu. Mają być tanie i z daleka
krzyczeć przewaloną saturacją i wielką jaskrawością: "kup mnie, zobacz
jaki jestem piękny, jakskrawy, kolorowy". Sytuacja zmienia się
diametralnie w zaciszu domowym, kiedy za chorobę nie można na przykład
zbić jaskrawości będącej 3 do 5 razy większą niż CRT ustawiony na 100%.
> ps. Zauwazylem, ze kroluje przekonanie; jesli monitor jest na matrycy TN
> to jest to straszny syf.
Bo to prawda.
-- Tomasz Jurgielewicz Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne? Masz problem z kolorem? Wal śmiało! monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastiffReceived on Mon Apr 7 21:50:13 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 07 Apr 2008 - 21:51:02 MET DST