Re: Raptem sie kosci pamieci u klienta popsuly...

Autor: Animka <animka_at_to.nie.ja.wp.pl>
Data: Sat 22 Mar 2008 - 18:23:49 MET
Message-ID: <fs3fbh$da4$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

W dniu 2008-03-20 14:02 Norbert pięknie wystukał/a:
> Teraz ponownie zadzwonil, ze sprawdzal na komputerze corki i wyskakuja
> bledy a jak wlozyl do komputera corki kosci syna identyczne tylko made
> in china to nie ma zadnych bledow.
> Poprosilem o odeslanie kosci. Powiedzialem ze mam je oznaczone wiec
> prosze o odeslanie moich. Oburzyl sie.
> Powiedzial ze mi za pobraniem wysle je. Na co ja ze skoro ja mu raz
> zawierzylem , zlamalem swoje zasady i wysłałem sprzet za pobraniem (
> wraz z grafika ) a jak do tej pory nie otrzymalem jeszcze przelewu z
> tego pobrania to zeby mi wyslal kosci normalna paczka. Jesli sie okaza
> wadliwe na co zrobie testy to przeleje mu pieniadze za nie na wskazane
> konto. Jesli okaza sie sprawne to bedziemy rozmawiac dalej. On ze mi
> zalaczy ekspertyze ze sklepu gdzie pracuje jego kolega zebym mial pewnosc.
> Bardzo mu nie pasowalo to ze chce najpierw kosci do sprawdzenia a
> dopiero potem mu ewentualnie zwroce kase. Upierał się przy tym pobraniu.
> Ze mu nie ufam itp. Wiec powiedzialem wprost ze ma racje , nie ufam mu
> bo go nie znam, ze raz mu zaufalem i wystarczy i ze gadki o niemoznosci
> pojscia na poczte uwazam za mit bo raptem sie przyznal potem ze ma syna
> , corke , mandaty dostaje i na poczte chodzi.
> Teraz czekam na kosci.
> Problem tylko w tym ze nie wiem czy bede mogl je sam sprawdzic bo jak
> napisalem wczesniej sprzet ze starego komputera powoli wyprzedaje.
> Mam pewność że wysłałęm mu kości sprawne bo sprawdzane dwukrotnie. Czy
> jest mozliwosc ze je poprostu jakos uszkodzil? Dodam ze wygadal sie ze
> sprawdzal je u syna na identycznej jak moja mobo Asus P4P800Deluxe.

Mnie też taki jeden allegrowicz wysłał kości rzekomo sprawne. To, że być
może u niego działały, wcale nie oznaczało, że w moim komputerze będą
chciały działać. Umówiłam się z nim, że te kości odeślę, a on mi zwróci
pieniądze na konto. Kości odesłałam, a on pieniedzy nie chciał zwrócić.
Wystawił mi na dodatek negatywa na allegro (zresztą ja mu też).
Napisałam skargę do Allegro, że nie chce mi zwrócić pieniędzy (tłumaczył
to jakimś przekroczonym terminem itd) i dostałam z Allegro podpowiedź co
i jak i w razie czego jeszcze iść na policję. Poten ten typek domagał
się ode mnie zwrotu prowizji (swojej) na allegro, ale nie wygrał!!!
Pracownicy Allegro są sprawiedliwi. Za parę dni miałam już zwrot
pieniążków za te kości na koncie w banku. Odesłała mi te pieniżdze jakaś
dziewczyna z jakiejś wsi, a nie ten typek. Widocznie zajmował się
pośrednictwem sprzedaży i jeszcze za to pewnie brał pieniadze.
Później kupiłam na Allegro kości od kogoś innego i od razu po włożeniu
do komputera były sprawne.

-- 
animka
Received on Sat Mar 22 18:25:08 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 22 Mar 2008 - 18:51:10 MET