Dnia Fri, 14 Mar 2008 11:48:16 +0100, Mikaichi napisał(a):
> Użytkownik Michal Kawecki napisał:
>
>> Trzeba było kupić obudowę z gigabitowym ethernetem.
>
> I co by mi to dalo w niegigabitowej sieci?
Niewiele. Inna sprawa, że obudowa z szybkim ethernetem ma szybszą
elektronikę, coby nadążyć za transferem zbliżonym do tego osiąganego
przez dysk podpięty lokalnie tasiemką. Bo może Twój problem nie leży
wcale w złej sieci, tylko w kiepskiej obudowie.
> Z ciekawosci pytam, bo mozeby dalo "bo tak" ;)
Do pary trzeba by kupić gigabitową kartę sieciową. Zresztą większość
płyt głównych sprzedawanych w ciągu ostatniego roku-dwóch ma ją już
wbudowaną. Tak czy tak, kupno obudowy wyposażonej w tragicznie powolne
złącze 100 Mbit zawsze wydawało mi się nieporozumieniem. Zwłaszcza jeśli
na dokładkę nie pozwala ona na zapis plików o wielkości > 4 GB, a takie
ograniczenia ma większość tanich obudów...
-- M. [Windows - Shell/User MVP] /odpowiadając na priv zmień px na pl/ https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.KaweckiReceived on Sat Mar 15 01:55:58 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 15 Mar 2008 - 02:02:01 MET