Dnia 2008-03-07 17:13, Użytkownik kffiatek napisał:
>>> Korzystając z kablówki zza okna, nie kradniesz pasma. Tutaj jak
>>> najbardziej, bo korzystając z internetu ograniczasz dostępną dla
>>> właściciela przepustowość łącza i z tego go właśnie okradasz.
>>
>> Idąc tym tokiem rozumowania to jeśli sąsiad z p2p plików nie
>> ciągnie i nie wykorzystuje pełnej przepustowości łącza to taka
>> działalność nie jest kradzieżą bo sąsiad nic nie traci. :-)
>
> Choćby i strony oglądał, to będzie mu to działało wolniej niż gdyby
> drugiego użytkownika nie było. Poza tym idąc tym tropem router, który
jeśli nie wykorzystuje pełnej przepustowości to nie będzie wolniej.
> nadaje i odbiera (wifi) zużywa więcej prądu, za który również płaci
> gospodarz.
A myślisz że taka różnica w zużyciu prądu jest mierzalna ?
> Gdyby jednak prąd pominąć i uznać, że kradziej postanowi kraś pasmo
> tylko wtedy, kiedy gospodarz nie korzysta w ogóle, będzie się musiał
> połączyć żeby jakoś sprawdzać to, czy rzeczywiście nie korzysta, a wtedy
> po pierwsze ukradnie pasmo, a po drugie zaingeruje w prywatność gospodarza.
Takiej definicji ingerencji w prywatność to jeszcze nawet nie
uznały kretyńskie sądy w USA. Ale zawsze jest możliwość że
nie wiem o czymś. Możesz się powołać na jakiś precedens czy
tylko tak ci się wydaje ?
Pozdrawiam
Received on Fri Mar 7 18:20:11 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 07 Mar 2008 - 18:51:04 MET