Re: Laczenie sie z internetem przez cudzy otwarty ruter bez jego wiedzi to kradziez ?.

Autor: kffiatek <kffiatek.no_at_spam.op.pl>
Data: Fri 07 Mar 2008 - 17:13:02 MET
Message-ID: <fqrpie$bpi$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

RadoslawF pisze:
> Dnia 2008-03-07 15:48, Użytkownik kffiatek napisał:
>
>>> Z gory dziekuje za odpowiedzi.
>>
>> Korzystając z kablówki zza okna, nie kradniesz pasma. Tutaj jak
>> najbardziej, bo korzystając z internetu ograniczasz dostępną dla
>> właściciela przepustowość łącza i z tego go właśnie okradasz.
>
> Idąc tym tokiem rozumowania to jeśli sąsiad z p2p plików nie
> ciągnie i nie wykorzystuje pełnej przepustowości łącza to taka
> działalność nie jest kradzieżą bo sąsiad nic nie traci. :-)

Choćby i strony oglądał, to będzie mu to działało wolniej niż gdyby
drugiego użytkownika nie było. Poza tym idąc tym tropem router, który
nadaje i odbiera (wifi) zużywa więcej prądu, za który również płaci
gospodarz.
Gdyby jednak prąd pominąć i uznać, że kradziej postanowi kraś pasmo
tylko wtedy, kiedy gospodarz nie korzysta w ogóle, będzie się musiał
połączyć żeby jakoś sprawdzać to, czy rzeczywiście nie korzysta, a wtedy
po pierwsze ukradnie pasmo, a po drugie zaingeruje w prywatność gospodarza.

pozdrawiam

-- 
Kffiatek
Received on Fri Mar 7 17:15:12 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 07 Mar 2008 - 17:51:03 MET