Re: Czy rzeczywiście 4-rdzeniowe są na wyrost ?

Autor: MC <m5c_at_go2.pl>
Data: Wed 05 Mar 2008 - 11:59:55 MET
Message-ID: <fqlue6$lnd$1@node2.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:2n3ar5jx33.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> Goomich <goomich@usun.to.wp.pl> writes:
>
>> Prawdopodobnie chodziło mu nie o bramki logiczne, tylko o bramkę
>> jako element tranzystora MOSFET (bramka, dren i coś tam jeszcze).

Nie prawdopodobnie a napewno. Zdaje się, że wyraźnie napisałem. Skąd mogło
się wziąść przypuszczenie, że chodzio o bramkę logiczną?
>
> Aha. Zdaje się, że była mowa o tym 500GHz wynalazku IBM-a? Przecież
> nie mogło tam być "kawałków tranzystora", bo inaczej nic by toto nie
> robiło. Nie da się zbudować układu z samych drenów, samych emiterów
> itd.

Bo nie o to chodzi żeby coś robiło, wszystko jedno czy jest całym
tranzystorem czy jego częścią.

> A przy tym - to są tranzystory HBT, z emiterem, bazą i kolektorem i
> nijakiej bramki w nich nie ma.
>
Nie jesteś "trendy". To są nazwy z PRL-u. Teraz jest źródło, dren i bramka.
Być może stąd wzięły się te nieporozumienia.

> MJ
> PS. W ogóle to pojedynczy tranzystor na 500GHz jako taki to żadne
> mecyje.

W pojedynczym tranzystorze siedzi większość problemów z szybszym
taktowaniem.
Received on Wed Mar 5 12:00:14 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 05 Mar 2008 - 12:51:03 MET