Re: Komputery do przetargu

Dnia 2008-02-29 17:59, Użytkownik Any User napisał:

>>> Ale zauważ, że cała ta ustawa o przetargach jest o kant dupy potłuc.
>>>
>>> Bo niby co jest wg niej premiowane? Jakość? Nie, najniższa cena!
>>
>> Gdyby nie konieczność wyboru taniego to ta ustawa jest
>> automatem do wyrzucenia.
>
> Nie rozumiem sensu wypowiedzi. Proszę o uściślenie.

Ustawa była z założenia pisana w celu kupowania najtańszego sprzętu.

>>> Nie rozumiem, co złego jest w tym, że ktokolwiek chce kupić komputery
>>> jak najlepszej jakości, a nie po prostu jak najtańsze.
>>
>> W przypadku kupowania przez instytucję rządową za pieniądze podatników
>> komputerów stacjonarnych kupno sprzętu najtańszego będzie najlepszym
>> wyborem. Ale w laptopach to już nie koniecznie.
>
> A niby dlaczego najtańszy=najlepszy ?

Bo najmniej kosztuje.
A karta ze sprzętową akceleracją grafiki nie jest potrzebna
w biurze ani wojewodzie ani jego sekretarce ani innym
pracownikom biurowym. Tylko że nie wszyscy chcą to zrozumieć.

>> Największe oszczędności widzę na oprogramowaniu,
>> zakazał bym kupowania produktów MSa i naprawdę było by
>> sporo taniej.
>
> Jasne, lepiej zatrudnić niepotrzebnych ludzi i zapłacić im za dodatkową,
> niepotrzebną pracę, niż wydać najwyżej 50% tej kwoty na oprogramowanie
> MS...

Widziałem już ile kosztowała próba ujednolicenia oprogramowania
w urzędzie i widziałem jej efekt praktyczny czyli np. office 2003
na maszynie mającej 128MB RAMu.
A tych pseudo informatyków przyjętych do urzędów za wstawiennictwem
wujków stryjków i innych cioć to i tak bym wywalił. Będzie
miejsce dla tych prawdziwych nie bojących się nawet linuxa.
No ale jeśli zakładasz że tych świętych krów nie wolno ruszyć
to faktycznie trzeba przyjąć dodatkowych prawdziwych fachowców.

Pozdrawiam
Received on Fri Feb 29 18:50:17 2008