Santana pisze:
> Gdyby proc faktycznie osiągnął 120 stopni, to nadawałby się wyłącznie do
> śmietnika.
Eeee, bez przesady. Nie pracowałby poprawnie, ale przeżyłby.
W tej temperaturze co najwyżej znacząco zaczyna przyspieszać
migracja domieszek, ale daleko jeszcze do naprawdę szybkiej
degeneracji struktury (chyba, że punktowo temperatura będzie
naprawdę znacznie wyższa, np. rzędu 200-250 stopni). Robi się
nawet specjalne serie militarno-kosmiczne układów scalonych
nie tylko wytrzymujących temperatury rzędu 100-120 stopni, ale
też pracujących w nich poprawnie.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Administrator, Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Wed Feb 6 13:05:16 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 06 Feb 2008 - 13:51:05 MET