USB dziwnie się zachowuje - uwalona plyta?

Autor: yodacki <yodacki_at_gazeta.pl>
Data: Sat 02 Feb 2008 - 23:24:13 MET
Message-ID: <fo2qie$n23$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Witam,

zakupiona została nowa płyta Asrock'a AM2NF3-VSTA i podejrzewam że jest
uwalona/
Płyta ma oczywiście możliwość podpięcia portów usb na obudowie.
I tu zaczyna sie problem. Po włożeniu jakiegokolwiek urządzenia do
pierwszego portu usb na obudowie, xp wywala komunikat że urządzenie jest
uszkodzone i nie może być zainstalowane, natomiast na drugim porcie
wszystko niby hula, ale okazalo się że nie dokońca. Pendrive włożony w
"sprawny" port jest instalowany, ale po wyswietleniu jego zawartości,
okazuje się ze jest pusty, choć znajduje sie na nim pareset mega.
Kopiować również nic na niego nie można. Skaner również jest
instalowany, ale w efekcie nie skanuje. Zamieniłem kable miejscami, tzn,
kable od portu 1 włożyłem do portu 2 i na odwrót. Efekty był taki, że
nie działał żaden port usb na obudowie. Tylko porty usb z tyłu na płycie
  działają doskonale.

Jest jeszcze jedna rzecz która mnie zastanawia i którą widzę pierwszy
raz. Otóż w czasie instalacji sterowników do zintegrowanej karty
dźwiękowej, xp wykrywa "USB Composite Sound Device". Czyżby dźwięk
zintegrowany był sprzężony z usb ?

Jeśli to ważne, obudowa ma ponad 4 lata, zasilacz ma 300W. W sprzęcie
jest procesor AMD X2, 2 gb ramu, dwa napędy optyczne, floppy, tuner tv,
grafika ati 1650 oraz jeden dysk twardy.

Jeśli ktoś z Was wie co może powodować powyższe problemy z usb to proszę
o info. Męcze się z tym już prawie 2 tygodnie i skończyły mi się pomysły.

Pozdrawiam
Jacek
Received on Sat Feb 2 23:25:09 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 02 Feb 2008 - 23:51:02 MET