Użytkownik "Feromon" <ferromon@op.pl> napisał w wiadomości
news:fn83ug$l23$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam!
> Komputer przestał się uruchamiać. Po kilkakrotnych próbach włączenia z
zasilacza
> wydobył się dym. Podłączyłem jakiś złom 200W - komputer działa.
>
> Zakupiłem ModeCom MC300, włączam - a tu pokilku sekundach wyłączenie.
> Przekładam zasilacz do innego komputera - dziala. Przekładam zasilacz z
tego
> innego
> komputera (dokładnie taki sam Modecom tylko roczny) do tego co się
wyłączał - i
> DZIAŁA.
>
> Zatem nowo zakupiony NIE CHCE DZIAŁAĆ tylko w TYM komputerrze do którego
został
> zakupiony.
>
>
> Czy ktoś ma jakąś teorię na wytłumaczenie tego zjawiska? Ten pechowy komp
to
> Duron 1200 na ECSsie.
> dysk, flop, DVD - żadnych specjalnych obciążen "na granicy wydolności".
> Potestuję parę dni taką sytuację, bo nowy jests na gwarancji jakby co, ale
> zdziwiło mnie to bardzo...
>
> Feromon
Miałem identyczną sytuację, tzn, komp się wyłaczał po ułamku sekundy. To
jest kwiestia standardu ATX 1.x, ATX 2.x ....itp, nowe zasilaczr nie mają
któregoś pinu, 5V chyba, przyjrzyj się wtyczkom, to zobaczysz, że w tym
nowym brakuje jednego kabelka, białego chyba....Ja kiedyś testowałem w ten
sposób 2 nowe zasilacze ze sklepu i efekt był ten sam. Sprzedawca ze sklepu
komputerowego marudził, że to nie wypożyczalnia zasilaczy, a podałem mu,
jaką mam dokładnie płytę główną (ten sam typ, co twój ECS, chipset VIA KT133
czy KT133A) i sprzedawca jako fachowiec powinien wiedzieć...ehh.. na koniec
dał mi baran jeszcze do sprawdzenia jeden zasilacz..jak go rozpakowałem, to
okazało się, że ma nierozbieralną wtyczkę 24pin, po prostu szkoda słów.
.
Received on Wed Jan 23 22:20:07 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 23 Jan 2008 - 22:51:20 MET