On 16 Sty, 02:56, Maciej Bojko <maciej.bo...@gmail.com> wrote:
> On Wed, 16 Jan 2008 01:34:20 +0100, Fiodor <fio...@post.pl> wrote:
> >> JEDEN port USB? Bez Ethernetu?
>
> >e no bez jaj, chcesz takie cudo
> >okablowac archaicznym ethernetem
> >albo stadem niepotrzebnych urzadzen
> >usb? to jest przyszlosc a nie epoka
> >kamienia lupanego ;)
>
> Ty tak poważnie, czy jaja sobie robisz?
>
> Chrzanię przyszłość, pomyślmy raczej o teraźniejszości. Co mam zrobić,
> jak trafię do hotelu, gdzie nie ma WiFi, tylko Ethernet - płakać?
> Jeżeli chcę jednocześnie używać myszy i podłączyć iPoda - ups, już w
> tym momencie o jeden port za mało. A drukarka, aparat fotograficzny
> (surprise, surprise: slotu SD też nie ma)? A gdzie wetknę kartę do
> jakiegoś blueconnecta czy innego internetu via telefon? Oj, nie ma
> slotu ExpressCard (już niech będzie, że na Pcimci położyliśmy laskę).
> A może zmontuję sobie film nakręcony kamerą cyfrową? O, FireWire też
> nie ma!
>
> Po prawdzie to nic nie ma. Trochę jakby Kononowicz go projektował.
Mysz w notebooku :D Pewnie ze swoim notebookiem wozisz jeszcze
replikator portów :)
-- Robert Sajdok (Ris)Received on Fri Jan 18 12:25:07 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 18 Jan 2008 - 12:51:11 MET