Habeck Colibretto pisze:
> Dla mnie wygląda to tak, jakby biednemu zawsze wiatr w oczy. Ktoś pyta o
> komputer (komputer!) za śmieszne pieniądze do gier, a "uprzejmi" mu o
> systemach, grach, pieniądzach piszą i zaczynają się martwić o moralność
> kupującego. Ktoś pyta o komputer za 3tyś do gier to dyskusji o systemie nie
> ma. Dlaczego?
1) Bo tam nie brałem udziału w dyskusji, co jest chyba
dostatecznie dobrym powodem, żebym nie pytał się o
system operacyjny (" - dlaczego nie strzelacie? - po
pierwsze, nie mamy armat...").
2) Bo granie jest STRASZLIWIE KOSZTOWNĄ ZABAWĄ. Gdy ktoś
kupuje komputer do gier i ma duży budżet, nie jest to
nic specjalnego. Często ignoruję takie wątki całkowicie,
bo mnie gry średnio interesują: mam kilka strategii i
przygodówek o małych wymaganiach, jak mam czas to w nie
sobie gram, ale zazwyczaj czasu po prostu nie mam.
Natomiast irytują mnie próby bawienia się w gry przy
drakońskich ograniczeniach budżetowych. Wiem, że tym
narażam się straszliwie całkiem sporej grupie osób, ale
nie wzrusza mnie to w żaden sposób.
Granie to bowiem nie tylko kupno komputera, ale też właśnie
oprogramowania (*) (nie tylko systemu, ale i samych *gier*).
Czasem wychodzi nawet na to, że na gry wydaje się przez
kilka lat niewiele mniej, niż na sam komputer (chyba, że
ktoś nie może się powstrzymać przed rozbudową komputera
co pół roku, albo jest wyjątkowo cierpliwy i kupuje gry
wyłącznie po jakimś czasie, na wyprzedażach lub w tanich
seriach, co *bardzo polecam*).
Czasem zastanawiam się, co by było, gdyby nagle i niespo-
dziewanie piractwo stało się *absolutnie niemożliwe*. Ciekaw
jestem, co by się stało z całkiem sporą grupą użytkowników
komputerów, którzy ściągają nowe gierki raz na tydzień
z torrenta i po pięciu dniach zapominają o nich. Chyba by
się zupełnie zanudzili.
------------
(*) Za wyjątkiem Linuksa i innych darmowych systemów, których
można dzisiaj absolutnie swobodnie używać w codziennej
*kreatywnej* pracy nie płacąc za to ani złotówki -- chyba,
że kogoś najdzie na zakup pudełkowej dystrybucji. Ja używam
-- i nie mam zamiaru wracać do Windows na głównym domowym
komputerze.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Administrator, Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Fri Jan 4 12:40:08 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 04 Jan 2008 - 12:51:02 MET