Jest sobie komputerek (stary juz zresztą), któremu od pewnego czasu odbija.
Przy starcie systemu jest najpierw kilka restartów w trakcie ładowania
Windy, a potem juz chodzi stabilnie. Kurz w normie, pamięci dociśniete, inne
złącza na ile było mozliwe sprawdzone. Zasilacz modecomowy 350 W, ale i on
chyba (?) nie jest przyczyną. Jakieś pomysły - sugestie?
Pzdr,
Woj
Received on Sat Dec 8 15:55:08 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 08 Dec 2007 - 16:51:06 MET