Re: Wypasiony komputer do grafiki - jaka płyta, procek i pamięć?

Autor: PSYLO <psylo.wytnijto_at_o2.pl>
Data: Tue 13 Nov 2007 - 17:15:02 MET
Message-ID: <fhcij9$4ji$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Heraklit pisze:
> ale co wam do tego, że chce kupić taką płytę?

Bo to jest grupa dyskusyjna i jednym z tematów rozmów może być brak
sensu zakupu takiego sprzętu.

> I bardzo dobrze, że ma swoje zdanie i nie kupuje tego co sugerujecie

Gdyby napisał, że chce kupić samochód do wożenia dzieci do szkoły i
planował wybrać Ferrari to też miałby rację? IMHO nie. Ani to wygodne,
ani praktyczne i kosztuje tyle co kilka sto razy wygodniejszych limuzyn.
Taka płyta to pieniądze wyrzucone w błoto, bo nie będzie ona w niczym
lepsza od tańszych modeli Asusa, Gigabyte, Abita itp. (Asrocka akurat
nie polecam). Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze można przeznaczyć na
inne elementy zestawu. Chociażby myszkę, klawiaturę czy dodatkowe
kilkaset złotych na lepszy monitor. Bo wydawać tyle na bezsensownie
wycenioną płytę z całkowicie zbędnymi funkcjami (malutki wyświetlacz LCD
na panelu złącz z tyłu obudowy - niech żyje geniusz marketingowców
Asusa) to mądre raczej nie jest, szczególnie jeśli to ma być komputer do
pracy, a nie do zabawy.

To samo bym napisał, gdyby powiedział że chce mieć w tym zestawie
obudowę za 1500 zł, 2x8800Ultra (o czym już pisałem) czy cokolwiek
podobnego. Można, tylko to absolutny bezsens. Do niczego przecież tutaj
nie zmuszamy, a jedynie podpowiadamy, sugerujemy.

-- 
_PSYLO_ | GG:5563748 | http://www.psylo.xin.pl
E-mail podany w nagłówku nie jest sprawdzany na bieżąco.
Received on Tue Nov 13 17:15:09 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 13 Nov 2007 - 17:51:07 MET