"Marcin P." <lelec@op.pl> Odpowiedz na
news:fh8ul5$k42$1@pippin.nask.net.pl:
> 2 rdzenie wykonają w tym samym czasie 2 x więcej roboty. I nie chodzi tu
> o jakieś specyficzne programy. Uruchamiasz komputer z wieloma procami, a
> system odpala swoje usługi. Uruchamiasz kolejne programy, a system
> dzieli taski między rdzenie. Nawet, jeśli program nie jest napisany pod
> wiele rdzeni, to dostaje czas jednego rdzenia, a drugi podobny program
> dostaje czas drugiego rdzenia.
Ilość rdzeni ma zerowe znaczenia, bo i tak najpodlejszy aktualny procesor
poradzi sobie w takiej sytuacji bez żadnego problemu.
> Klasyczna sytuacja: Uruchamiasz okienko
> przeglądarki i Worda. Ja mam zwykle otwartych kilkanaście okienek 3
> różnych przeglądarek, Photoshopa, ze 3 sesje FTP, kilka okien notatnika.
> No i luzik, mogę dalej otwierać kolejne aplikacje.
Tak samo jak na jednordzeniowym CPU. Opisana przez ciebie sytuacja obciąża
tylko pamięć RAM. Dopiero jak zaczenisz coś ostro filtrowac na tym
Phtoshopie(dłużej niż kilkadziesiąt sekund)to drugi rdzeń może coś dać(przy
założeniu że użytkownik jest za leniwy by w menadżerze zadań obniżyć
priorytet dla P.)
> Nie można powiedzieć wprost, że w procu n-rdzeniowym wydajność systemu
> rośnie n razy. Procesor ma jedną szynę danych, która, dzięki
> podwyższonej ilości cache, jakoś musi uciągnąć żądania dostępu do
> pamięci od wszystkich rdzeni.
Wydajnośc samego systemu nie zrośnie. Może tylko zwrosnąć wydajność aplikacji
procujących pod tym systemem.
Pozdrawiam!
-- Piotr Sobolewski "My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..." http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.Received on Mon Nov 12 10:40:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 12 Nov 2007 - 10:51:07 MET