Janeo pisze:
> O to idzie, np. wielozadaniowosc. Np. puszczenie parogodzinnego
Ależ o to mi wcale nie idzie.
> kodowania filmu (czyli ogromna praca dla procesora) na jednordzeniowcu
> i zegnamy sie na ten czas z praca na kompie. Na moim obecnym
Od tego są *priorytety*. Można mieć jeden rdzeń, pięć zadań
chcących obciążyć w pełni procesor a mimo to dalej wygodnie
pracować. Wystarczy nadać tym zadaniom niski priorytet.
Jeszcze lepsze rezultaty uzyskuje się, gdy system operacyjny
ma porządny, sprawiedliwy 'scheduler'. Ja na przykład bardzo
sobie chwalę nowego linuksowego CFSa. Zapuszczam jakieś
obciążające procesor zadanie nawet *bez* obniżania priorytetu
i mam gwarancję, że w razie potrzeby 50% czasu procesora spra-
wiedliwie zostanie przydzielone zadaniu interaktywnemu, bez
"zatykania" okien, w których pracuję.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Administrator, Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Mon Nov 12 08:55:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 12 Nov 2007 - 09:51:07 MET