Kacper Lis wrote:
> Mam pytanko tylko nie piszcie od razu by wywalić kompa,
Naprawdę ciężko Ci będzie zrobić z nim coś sensownego. Chyba, że np.
bawisz się elektroniką i przyda Ci się zasilacz albo chcesz małym kosztem
postawić routerek (choć z drugiej strony... sam ostatnio kupiłem router z
802.11b/g i switchem za całe 10 zł).
> trochę się wysilić.
Trochę się wysilić, wejść na Allegro, kupić 20x potężniejszą maszynę za
100 zł (albo skompletować komputer z części kupionych za parę zł na
jakiejś giełdzie staroci - procki klasy Celeron / Pentium II, płyty,
grafiki i zasilacze walają się tam w ilościach hurtowych i kosztują zero
koma nic). Chyba, że nie masz takiej możliwości - to napisz wprost, bo w
tej chwili to jak rzucanie grochem o ścianę. Dostałeś garść dobrych rad,
przynajmniej byś się do nich ustosunkował, zamiast iść w zaparte.
> Mam komputer 144 mb ram i pentium 1 75 mhz. Czy da radę
> odpalić filmy na youtube?
Nie da rady. W żaden sposób. Choćbyś stanął na uszach.
> Bo system świeżo po installacji, IE 5.0
> (98SE0 adobe flash 9 i ścina okropnie.
Masz nerwy... i cierpliwość. :)
> Co robić bez otwierania kompa?
...
Swoją drogą przypomniał mi się list z jakiegoś starego... bodajże Top
Secreta. Jakiś czytelnik pytał, czy za 100'000 ówczesnych zł uda mu się
kupić jakikolwiek komputer, choćby najtaszy i niestety otrzymał odpowiedź
przeczącą, z sugestią, że za najbardziej prymitywną maszynę zapłaci min.
10x tyle. A dziś? Fajne czasy mamy. :)
k,
Received on Thu Nov 8 10:45:10 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 08 Nov 2007 - 10:51:05 MET