Witam!
Mam taki objaw już od dłuższego czasu, właściwie wydaje mi się na 99%,
że to bateria wydaje ostatnie tchnienie, ale jest tutaj coś co mnie
zastanawia i dlatego w końcu postanowiłem zadać pytanie - jakkolwiek
głupie by się nie wydawało. :)
Po pierwsze jak długo może zdychać bateria? Niedługo może być o rok
odkąd zaobserwowałem ten objaw, a jakoś nie spieszy jej się z całkowitym
padnięciem - bios się nie resetuje, wszystko na swoim miejscu tylko
zegar spieszy. Po drugie - no właśnie - nie powinien się spóźniać w
przypadku padającej baterii? ;) Po trzecie jak to jest z życiem tych
bateryjek? Płyta będzie miała może trochę ponad trzy lata, a z drugiej
strony nieraz w starym komputerze sprzed dwu, trzykrotnie dłuższego
okresu czasu zegar działa jak należy. ;)
Przyspieszenie wynosi jakieś kilkadziesiąt minut na dobę i nie jest
wkurzające tylko dzięki temu, że czas się synchronizuje z serwerem,
niemniej jest wyraźnie zauważalne i nieco irytujące (zwłaszcza, gdy chce
się na podstawie PC zsynchronizować czas np. w komórce).
Czy wymiana bateryjki na nową sprawi, że zegar zacznie iść dokładnie? A
może powód jest poważniejszy?
Received on Tue Nov 6 00:10:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 06 Nov 2007 - 00:51:03 MET