TomekO <niemam@o2.pl> wrote:
> Nie b?d? wnika? bo nie analizowa?em tej ustawy ale chodzi mi o to ?e to
> jest jaki? krok do przodu - efekt jak wida? mizerny.
To co jest to był krok w stronę ślepej uliczki. Albo to odkręcą i
dopuszczą certyfikaty niekwalifikowane (najlepiej wydawane przez urząd),
albo zostaniemy zaściankiem.
> Uwa?am ?e pobranie odpowiednio szyfrowanego pliku zast?puj?cego kart? do
> g?osowania za pomoc? podpisu elektronicznego a nast?pnie po odpowiedniej
> edycji wys?aniu go do wirtualnej urny nie jest jakim? karko?omnym
> informatycznie problemem.Zapewni to niejawno?? g?osowania na tej samej
> zasadzie co jest obecnie.
A obecnie podpisujesz się na karcie do głosowania, czy na liście
wyborców? Karta do głosowania nie ma nic, po czym można zidentyfikować
wyborcę.
> Wi?kszym problemem jest stopie? zacofania
> informatycznego w naszym kraju bo ciekawe ile wogóle osób mog?oby
> skorzysta? z takiej formy g?osowania.
Tak długo, jak obowiązuje podpis klasyfikowany, nikt nie będzie
korzystał.
Klucz wydawany przez urząd mógłby kosztować 30 zł (tyle co pendrive)
zamiast 500 zł za komercyjny, a na to już by się znalazło wielu
chętnych.
-- Tomek http://tccs.sourceforge.net/ http://pld-linux.org/ http://vfmg.sourceforge.net/Received on Tue Oct 30 17:20:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 30 Oct 2007 - 17:51:15 MET