Re: czy warto kupić używany sprzęt?

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console>
Data: Mon 29 Oct 2007 - 02:25:05 MET
Message-ID: <fg3cpk$bsa$1@flis.man.torun.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"RadoslawF" fg374b$190$1@node1.news.atman.pl

> > Jak już pisałem -- mądrzejszy system da lepsze efekty niż
> > głupszy a zasobniejszy więcej da/zmarnuje niż uboższy.
> > W skrajnym położeniu można obyć się i bez pliku wymiany.
> >
> > Ale ***w żadnym wypadku*** system typu Windows czy Linuks nie może obejść
> > ,,tematu'' pamięci wirtualnej, której elementem jest właśnie plik wymiany.
> > Może to obejść system pracujący tak, jak pracuje DOS. A nie może (Windows
> > czy Linuks) obejść, gdyż taka jest konstruacja samego procesora ,,rodziny''
> > x86, począwszy od 80286 i całej masy współczesnych procesorów tego typu. :)
> > (procesorów komputerowych, nie zas specjalizowanych)

> Czyli w skrajnym położeniu może sie obejść ale z systemem
> Windows czy Linuks nie może się obejść. :-))))))))

W skrajnym przypadku plik wymiany będzie zerowy, ale w ogóle
będzie, jako że tego rodzaju systemy korzystają z tego akurat
tryby chronionego, którego nieodzownym elementem jest właśnie
plik wymiany.

> W rozśmieszaniu ludzi jesteś nie do pokonania.
> Poczytaj czasami to co piszesz i zastanów się zanim wyślesz.

Nie rozśmieszałbym Cię aż tak mocno, gdybyś miał pojęcie
o pracy pamięci tego typu komputera/procesora. :)

-=-

Już pisałem, że problem pamięci wirtualnej był poruszany
wielokrotnie na tej grupie, także przeze mnie.

-=-

Jeśli się komuś wydaje, że plik wymiany zostanie uruchomiony
**dopiero wówczas**, gdy zabraknie RAMu, to znak nieomylny,
iż ten ktoś widzi (ma na myśli) system typu DOS. :)

Plik wymiany zostanie uruchomiony zawsze, gdy ten plik w ogóle będzie.
(gdy będzie miejsce na ów plik) Oczywiście teraz piszę o systemie
operacyjnym typu Windows czy Linuks, nie o systemie operacyjnym
typu DOS.

-=-

Proponuję eksperyment:

  -- wkładamy do komputera ileśtam RAMu (powiedzmy 1024 MB),
     uruchamiamy komputer i sprawdzamy użycie pliku wymiany
  -- zabieramy trochę (powiedzmy połowę) RAMu, uruchamiamy
     komputer i sprawdzamy użycie pliku wymiany
  -- dokładamy trochę (powiedzmy do 2 GB) RAMu, uruchamiamy
     komputer i sprawdzamy użycie pliku wymiany
  -- zmieniamy jeszcze mocniej ilość RAMu, uruchamiamy
     komputer i sprawdzamy użycie pliku wymiany

Poza ilością RAMu niczego nie_ruszamy/nie_zmieniamy: ten
sam system, te same programy, te same peryferia, tyle
samo miejsca na dyskach, te same ustawienia systemów itd.

Czy na pustym/gołym/nieobciążonym systemie (Windows czy Linuks) plik
wymiany nie jest potrzebny, gdy w komputerze mamy 2 GB? Czy zmniejszy
się zajętość tego pliku po dodaniu lub odjęciu znaczącej ilości RAMu?
Jeśli się zmieni -- jak mocno i w którą stronę? Oczywiście zakładam,
iż miejsce na ów pik jest na dysku czy dyskach.

--
   .`'.-.          ._.                          .-.
   .'O`-'      ., ; o.'   eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.   '`\.'`.'   ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. .;. ;. .;\|/....
Received on Mon Oct 29 02:30:21 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 29 Oct 2007 - 02:51:33 MET