> Czyli sugerujesz, że miałem wielokrotne szczęście? Może być i tak.
>
Ja tak samo myslalem, bo ile razy walily pioruny a ja w tym czasie mialem
wlanczonego
kompa i nic sie nie dziala, a uzywam komputerow od ok 10 lat. A ostatnio
wlasnie takie walniecie pioruna ( sprzet byl podlaczony ale nie "wlaczony")
spowodowal uszkodzenie zasilacza od routera i zasilacza od drukarki, na
szczescie z kompem nic sie nie stalo, ale pewnie dlatego ze mialem
szczescie...
Received on Thu Oct 18 19:25:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 18 Oct 2007 - 19:51:12 MET DST