Re: dysk zewnętrzny podpięty pod LAN

** allerune <nie@pod.am> wrote:

> Chciałbym zastosować takie rozwiązanie aby wrzucić tam pliki ogólnie używane
> przez domowników (filmy, mp3). Widziałem nawet w Saturnie ciekawy model (nie
> pamiętam nazwy niestety) z miejscem na 2xHDD.

Taki "dysk w LAN" to jest w gruncie rzeczy komputer udostępniający dysk przez
protokoły sieciowe zrozumiałe (głównie) dla Windows. Czyli tzw. NAS (Network
Attached Storage).

> Stosuje ktoś z Was coś takiego? Jak to się sprawdza w rzeczywistości? Jakie
> polecacie urządzenia?

Istnieją dwie szkoły:

1. Kupić dedykowaną obudowę z układem i oprogramowaniem pełniącą rolę NAS. Do
tego wtykasz dyski i sobie działa. Ma to takie zalety, że jest nieskomplikowane
w obsłudze i ma niski poziom poboru mocy.

2. Kupić starego, ale cichego peceta, upchać do niego dysków. Ma to takie
zalety nad poprzednim, że w połączeniu z Linuksem czy innym freeniksem czy
nawet jakimś Windows jest to niesłychanie elastyczne i oprócz samego
udostępniania dysków będziesz mógł na tym robić bardzo dużo rzeczy, których
producent taniego dedykowanego NASa mógł nawet nie przewidzieć. Np. opalać 24h
klienta torrenta, uruchomić demona serwującego pliki dla iTunes (DAAP),
postawić sobie bezpieczny dostęp do plików (SSH), podłączyć drukarkę i
udostępniać w sieci czy nawet podłączyć to pod sygnał TV i nagrywać programy...
możliwości praktycznie ograniczone tym czym ograniczony jest pecet i ludzka
wyobraźnia. :)

-- 
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK