Re: DVD-R vs. DVD-RAM

"Michal Kawecki" 92aqas2feg3d$.dlg@kwinto.prv

> Zdecydowanie DVD-RAM. Odzysk - choćby częściowy - danych z płytki będzie
> możliwy nawet kiedy się ona uszkodzi (porysuje, wyblaknie etc). W
> przypadku zwykłej płytki DVD jest to praktycznie niemożliwe.
> --
> M. [Windows - Shell/User MVP]
> /odpowiadając na priv zmień px na pl/
> https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kawecki

Kawecki bredzi jak zwykle, co staje się podejrzane, bo niemożliwością
jest, aby człowiek był aż tak głupi, a przecież zwierzę pisać nie potrafi.

Na częściowo popsute płyty -- IsoBuster. Ponadto całe masy innych
programów. Oczywiście odzyskanie tego, czego tam nie było lub już
nie ma (bo zostało wygryzione przez szczury) jest niemożliwy, ale
częściowe braki nie uniemożliwiają odczytu reszty płyty typu DVD/R/RW czy CD/R/RW.

Pozdrawiam wielce szanownego ;) doktora, który (zgodnie z moimi wiadomościami)
wybrał Kaweckiego na eksperta dyskowego. :) Jakby nie było -- wybór sporo
w moim życiu zmienił na moja korzyść, ale tej pomocy doktorowi nie uznam. :)

(aby było jasne: nie chodzi o doktora w sensie lekarza, na przykład
psychiatrii, ale o doktora naukowego -- człowieka z tytułem doktora)

--
   .`'.-.          ._.                          .-.
   .'O`-'      ., ; o.'   eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.   '`\.'`.'   ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. .;. ;. .;\|/....