Re: bad sectory - jaki program najlepszy?

Autor: Marcin Kocur <marcinkocur_at_gmail.com.wytnij>
Data: Sat 08 Sep 2007 - 09:43:59 MET DST
Message-ID: <fbtk5j$f1i$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

Osoba greer napisała na pl.comp.pecet:

> mam na dysku 88kb bad sectorow na dysku twardym. Jaki jest program,
> którym można je załatać/zaznaczyć do omijania tudzież zrobić z nimi
> coś, co sprawi, że dysk będzie pracować w miarę normalnie?
>
> pozdrawiam
> MC

Nie czytałem całego wątku. Z tego co widzę grupowicze odpowiadają w
miarę sensownie, ale żeby to podsumować:

- nie ma żadnego programu, który mógłby "coś zrobić z badsectorami"
- dysk twardy posiada mechanizm S.M.A.R.T, który w przypadku wykrycia
uszkodzonego sektora powinien go zastąpić zapasowym, o ile jakieś
zostały
- mechanizm S.M.A.R.T może dokonać tej zamiany tylko w przypadku
modyfikacji danych z tego sektora, ażeby wykluczyć przypadkową utratę
danych
- można wymusić modyfikację danych na wszystkich sektorach na przykład
zerując dysk
- jeśli nie ma już zapasowych sektorów, można podać systemowi plików
informację o tych uszkodzonych, żeby ich nie używał
- należy pomyśleć o wymianie dysku z uszkodzonymi sektorami

-- 
Pozdrawiam
Marcin Kocur
Received on Sat Sep 8 09:45:09 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 08 Sep 2007 - 09:51:04 MET DST