Re: czy warto dodac wiecej RAMu ...

Autor: Michal Bien <mbien_at_uw.edu.pl.invalid>
Data: Wed 29 Aug 2007 - 00:18:54 MET DST
Message-ID: <Xns999B334C1AD3mbien@127.0.0.1>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

qwerty <qwerty01@poczta.fm> wrote:

> A kto używa visty do pracy biurowej? Do tego wystarczy XP.

            Bardzo fajnie, tylko wytlumacz to SKUTECZNIE producentom pecetow oraz
jak go nazwales Wielkiemu Billowi, a wlasciwie S. "Monkey" Ballmerowi, bo
raczej on tym teraz przede wszystkim trzesie i jest znacznie bardziej
pazerny na $$$. W Viscie utopiono taka ilosc gotowki, ze MS bedzie staral
sie ja teraz ze wszystkich sil i jak najszybciej odzyskac. Efekty widac -
wiekszosc dobrych laptopow oraz firmowych desktopow nie kupisz juz z XP
tylko z preinstalowana Vista, co gorsza majac wersje Home nie masz prawa do
downgrade do HP Home, nawet jak masz nosniki z innej instalacji XP na
starszym desktopie itp. A to sie dopiero zaczyna - za ~rok jak intensywnie
latana Vista osiagnie jaki taki stan nadajacy sie do pracy, a kosztujace
ciezkie pieniadze kolejne wersje programow beda z nia zgodne nie bedziesz
mial prawie pola manewru. Zostanie niemal wylacznie rynek wtorny, a biorac
pod uwage ze co najmniej 90% instalacji to OEMy z ich chorymi zapisami w
licencji o klejeniu sie i wiazaniu, to bedzie naprawde kiepsko. No chyba ze
znaczaco wzrosnie liczba uzytkownikow linuksa itp. alternatywnych systemow,
albo UOKiK itp. weznie sie wreszcie za te wynalazki w OEMach by bez
watpliwosci dozwolony byl _wtorny_ obrot OEM juz w oderwaniu od sprzetu
bo zaprzestajac dostaw XP i majac takie zapisy w EULA OEM niech ktos mi nie
powie, ze MS moze robic z rynkiem co mu sie zywnie podoba. W tej chwili
jestem wystarczajaco wsciekly, bo musialem przesiasc sie z linuksa z ktorym
moglem robic co chcialem na win2kpro przywiazany do starego sprzetu
i zaczela sie jazda z czytaniem licencji "nie do zastosowan komercyjnych,
nie do uzywania w dni nieparzyste, nie do uzywania jesli wiatr wieje z
polnocy" itp. kwiatki, a do tego widac ze system, mimo ze wyjatkowo sie MS
udal (inaczej najmniej jeszcze spsuli jadro DECa przez latki na latkach)
to ma on juz swoje lata.

> Sam Wielki Bill mówił, że DX10 będzie tylko w viscie?

            No i? To jest (przyszly, bo na razie pozytek z DX10 nikly) bat na
graczy (hehe, ciekawe czy tak samo skuteczny jak nie wydanie IE7.0 dla
win2kpro), ale z praca biurowa ma niewiele wspolnego - mimo ze jest w
systemie to przeciez nie ma obowiazku go uzywac.

> Po co DirectX do arkusza kalkulacyjnego?

            Zarwono w w2k, XP jak i jeszcze bardziej w Viscie gdzie praktycznie
polaczono DD i D3D jak najbardziej potrzebny bo trzeba przeciez jakos
wyswietlic wyniki pracy. Ja mam inne pytanie - po co do arkusza
kalkulacyjnego DRM, szyfrowanie wszystkiego po kilka razy, "trusting
computing", Aero itp. wynalazki powodujace ze rzeczywiscie do biura trzeba
bedzie 2 GB RAM i CPU dwurdzeniowy - ten drugi rdzen chyba na ochrone
"contentu" w locie. Wlasnie zamowilem sobie X2 3800+ Toledo ADA3800DAA5CD +
Freezer64 PRO bo to moze dokladniej potestuje sobie trial Visty pod
VirtualBoxem by sie powkurzac, no chyba ze licencja ma jakies "ale" do
instalacji na maszynach wirtualnych.

-- 
Pozdrawiam, Michal Bien 
mailto:mbien@mail.uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938 
JID: mbien@jabberpl.org
Received on Wed Aug 29 01:20:10 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 29 Aug 2007 - 01:51:23 MET DST