Re: monitory lcd 20" do 1000zł, warto?

Autor: Beer <beer_at_adres.pocztowy.pl>
Data: Tue 28 Aug 2007 - 11:00:30 MET DST
Message-ID: <fb0oi0$hof$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

"zlotowinfo" napisał:
> znalazłem pare modeli poniekąd też czasem chciałbym pograć, ale 20"
> poniżej 1000zł to tylko 8ms, może to wystarczy?
>
> moje zastosowanie: oglądanie i pisanie www + drobne elementy graficzne,
> czasami counter strike, ale żeby dało się grać

Wg mnie to raczej kiepski pomysł.
W tych tanich monitorach odwzorowanie szarości jest nędzne. BARDZO nędzne.
Jeśli tylko praca (aplikacje biurowe) to spoko.
Ale nawet oglądając zwykłe fotografie może sie okazać, że widzisz czarną
plamę, podczas gdy na monitorze lepszej klasy w miejscu plamy jest masa
szczegółów (w różnych odcieniach szarości).
Wg mnie z całego zestawu komputerowego monitor jest NAJWAŻNIEJSZYM
elementem.
Wolę kupić słabszy procek - bo i tak zwykle będize pracował na ćwierć
gwizdka - niż gorszy monitor.
Przejdź się do MM czy innych podobnych sieci, gdzie maja poustawianych obok
siebie masę różnych modeli. Przyjrzyj się, jak wielkie potrafią być różnice
w tym, co widać na monitorze.
Wierz mi, że parametr "8ms" nie ma większego znaczenia.
Jedni producenci podają go inaczej, inni inaczej.
Kupiłem ostatnio Eizo 19'' za ponad 2000 zł. Jest ponoć świetny. Piszę
"ponoć" bo i tak uważam, że mógłby być jeszcze lepszy :) Ale jak poszedłem
do MM i zobaczyłem różnice - decyzja była jednoznaczna. Pozostałe monitory
(oprócz jakiegoś NECa za ~1900 i chyba jakiś szajsung w podobnej cenie,
które wyświetlały obraz znośnie) to nieporozumienie. Tracisz kilkadziesią
procent informacji, którą w pocie czoła produkuje karta graficzna, czy
cokolwiek innego...
Received on Tue Aug 28 11:05:11 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 28 Aug 2007 - 11:51:22 MET DST