SebOLO pisze:
>
>
>> To jeśli nie Asus to co?
>> Pozdrawiam,
>> Grzegorz
>
>> Zartowalem. To byl persyflaz. Jak Cie stac to bierz. Plyty o klase
>> lepsze od innych. Jak ktos kupil w zyciu jednego asusa i mial jakies
>> traumatyczne doswiadczenia to odradza.
>
> Haha jednego ASUSa... Kolego ja pracuje w serwisie i najwiecej padów jest
> właśnie na płytach Asusa. A sprzedajemy na równo Gigabytów i Asusów -
> stosunek napraw to 40 - 60% zdycydowanie na niekorzysc ASUSa. WIec nie
> wmawiaj mi ze to dobre płyty. Asus kiedys wyróżniał się jakościowo, dziś to
> marka przeciętna i nic jej nie wyróżnia.
>
W firmie w której pracuję najwięcej problemów jest chyba z płytami MSI,
potem z Asrockiem (no ale to już kwestia ilości), następnie Asus i na
szarym końcu Gigabyte. Czyli ja też polecam Gigabyte'a :)
-- | Andrea | http://czerwona-linia.blogspot.com/ | ------------------------------------------------ There is no such thing as overkill, there is only "where's the ammunition" question.Received on Thu Aug 16 09:30:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 16 Aug 2007 - 09:51:18 MET DST