>Pomysl jest kosztowny, ale bardzo dobry. (Kosztowny w porownaniu do
>desktopa udostepniajacego pliki i laptopa z jakas bezprzewodowa
>siecia.) Balbym sie utraty danych, awarii albo kradzierzy laptopa.
>Dokladnie jak Pisal Michal Bien. Jak dla mnie troche za wczesnie na
>cos takiego. Laptopy nie sa jeszcze tak niezawodne, wszechstronne i
>wygodne. Ale moze to kwestia przyzwyczajen.
prawda jest taka ze mam bartona 2,5 ghz i 4gb mocnego, geilowego ramu i mi
starcza...
Ciesze sie ze rozumiesz moj problem synchornizacji itd....
Powiem Ci ze bardzo sie boje tego laptopa..to fakt,
Dlatego tez stawiam na dell'a znana marke (bylem juz desperatem i prawie
macbooka wzialem;d) ale ostatecznie tez z softem itd bym nie wydoil....
Licze ze latptop i stacje i monitor duzo mi pomoga, duzo mi dadza
Backupy bede robil regularne na dysk zenwtrzny, kradziezy sie nie boje
(trzeba byc twradym a nie miekkim), pozostaje zatem awaria..... Ale coz...
zaryzykujemy
wkoncu rownie dobrze moze nawalic kazdy laptop. deskop itd itd itd....;-)
BTW.
Ty bys wybral deskopa i laptopa??
A wyobrazasz sobie sytuacje o ktorych pisalem?? (programy- ceny,
synchronizacja itd...) ;-)
Ciekaw jestem co Ty/Wy myslicie;-)
>A GG nie mam. :)
respekt;] zazdroszcze.
-- -- z poważaniem ŁukaszReceived on Wed Aug 15 21:50:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 15 Aug 2007 - 21:51:08 MET DST