Marcin pisze:
> Rzeczywiscie moj samsung byl bardzo cichy i szybki, ale ... padl po ponad
> roku.
Kilka miesiecy temu kupilem Samsunga 250 GB (SATA-2), bazujac na
opiniach przeczytanych tutaj. Zalezalo mi na zbudowaniu maksymalnie
cichego komputera (jest on praktycznie chlodzony pasywnie). Niestety w
porownaniu ze stara Barracuda IV 40 GB, dysk okazal sie glosny jak
traktor (buczy, a czasami wprawia obudowe w rezonans pomimo zastosowania
gumowych sanek Scythe). Nie wiem co prawda jak wypada w porownaniu ze
wspolczesnymi Seagate'ami, ale wiem ze drugi raz bym go nie kupil.
> Wymienio mi dysk na nowy (wkurzylem sie tylko, ze nie zwrocili mi
> starego, bo chcialem odzyskac dane z dysku.
To bylo akurat nieco naiwne... dyski nie sa raczej serwisowane na
miejscu, lecz odsylane gdzies daleko - a stamtad przysylany jest inny
dysk, czesto ponaprawowy. Tak przynajmniej dzialal serwis IBMa.
> Ale ten nowy od razu byl wadliwy (tym razem nie elektronika, ale bad sectory).
Podobnie mialem z IBMem ...zapakowany hermetycznie dysk jaki otrzymalem
oddajac swoj padl po dwoch tyg...
Pozdrawiam,
Wojtek
Received on Sun Aug 5 21:40:08 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 05 Aug 2007 - 21:51:03 MET DST