Re: Zasilacz jeden z dwoch. Dylemat

Autor: hype <zzhype_at_op.pl>
Data: Thu 02 Aug 2007 - 23:46:20 MET DST
Message-ID: <f8tjbd$7bl$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Michał wrote:

> Oj, najtańsze zasilacze nie są takie złe ;P Znajomy ma jakiegoś
> Megabajta podającego 13,8V na linii 12V i się cieszy, że jakby co to
> może go użyć jako prostownika do ładowania akku w samochodzie :D A
> zasiłka zasila jakiś sprzęcik oparty na P4 Northwood i komputer stabilny
> jak skała :))))))

Ale ja pisałem serio. Tajwańska FSP Group to taka firma co robi
zasilacze dla wielu bardzo różnych marek. Stąd można je kupić z
rozmaitymi logo - od Fortrona, przez Modecom'a czy FSC aż po Zalmana. W
testach wydajnościowych ich PSU zajmują z reguły najwyższe miejsca na
podium, to jedne z nielicznych konstrukcji na rynku które są w stanie
oddawać moc _większą_ od nominalnej w trakcie pracy ciągłej. Oczywiście
zakładając prawidłowe oznaczenia modelu - zdarza się nagminnie że ze
względu na dużą moc rzeczywistą "OEM'owe" FSP 300W są po "rebrandowaniu"
oferowane jako np. "Inna marka" 350W. Trudno więc (pomimo niskiej ceny)
takiego Fortrona porównywać do low-endu typu Megabajt. Aczkolwiek nawet
te ostatnie w minionych latach AFAIK przynajmniej "dorobiły się"
podstawowych zabezpieczeń (FSP miały je "od zawsze").

Pozdr.
Received on Thu Aug 2 23:50:06 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 02 Aug 2007 - 23:51:02 MET DST