Re: Seagate porzuca PATA

On Mon, 30 Jul 2007 17:19:58 +0200, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<prosze@czytac.fontem.lucida.console> wrote:

>> >A Bill wówczas był znanym na całym świecie programistą i właścicielem
>> >najdoskonalszej firmy sofotwej, ;) podczas gdy o firmie IBM nikt nie słyszał. ;)
>
>> Oczywiście, że nie. I to właśnie dlatego nie Bill, a IBM nadał kształt pecetowi.
>
>Zewnętrzny kształt? ;) Ktoś niedawno chyba już na tej grupie cytował
>(trochę niepoprawnie) słowa Gatesa o dostateczności 640MB pamięci. :)

I kolejny mit...
http://www.wired.com/politics/law/news/1997/01/1484

>> >Ja sprzedałem 14 sztuk PS, więc chyba wiem, czy to był PC czy nie.
>
>> Nie dziwi mnie to. Widywałem wielu takich sprzedawców, którzy "chyba wiedzą".
>
>Pewnie w lustrze, w czasie golenia się. :)

Nie jestem sprzedawcą.

>Otóż PS1 i PS2 nie były PCtami. :)

Wiesz, że ":)" nie jest obowiązkowym zakończeniem każdego akapitu?...

>Czym PSx przypominały PC? Slotem i szyną PCI? RSami czy Centroniksem?
>Klawiaturą i/lub myszką? Procesorem Intela z ,,rodziny'' x86? Dyskami xIDE?

A wiesz, że pecety się różnią od siebie? Taki może mieć szynę ISA, PCI
lub VLB, gniazdko klawiatury duże okrągłe, małe owalne albo małe
prostokątne, stację dyskietek 5,25", 3,5" lub zgoła żadnej, dysk MFM,
IDE lub SCSI, i tak dalej, i tym podobne. PS/2 miał normalny pecetowy
procesor, można na nim było uruchamiać normalne pecetowe programy,
więc był pecetem.

>> >To IBM, nie Lenovo. :)
>
>> Rozwiń tę myśl.
>
>A jest zwinięta?

Plonk warning.

-- 
Maciej Bójko
maciej.bojko@gmail.com