Re: toshiba - wcisneli mi kit?

Autor: Konrad Kosmowski <konrad_at_kosmosik.net>
Data: Sun 29 Jul 2007 - 02:50:59 MET DST
Message-ID: <js4tn4-eqb.ln1@kosmosik.net>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

** JoteR <joter@pf.pl> wrote:

>> Tyle, że dla komputera 1G to jest 1,073,741,824, czyli nieco więcej. Stąd
>> różnica.

> To i tak rachunek się nie zgadza, bo z tych 73 GiB wychodzi marketingowe
> ~78,4 GB. Pytanie, kto podprowadził co najmniej 1,6 GB - partycja Recovery
> czy System Volume Information? ;-)

Ojejej. Partycja jakaśtam ma określoną wielkości i zawiera określoną ilość
danych. To żadna tajemnica. Poza tym możesz ją usunąć i korzystać sobie z
dysku.

No i też absolutna pojemność dysku nie wyrokuje o tym ile jej będzie dostępne w
danym systemie operacyjnym czy danym systemie plików konkretnie. Tenże system
plików również oszwabi Cię i pochłonie jakąś część tej przestrzeni na samą
organizację danych w nim.

-- 
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK
Received on Sun Jul 29 03:00:11 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 29 Jul 2007 - 03:51:19 MET DST