Witam
Dzis moj, do tej pory dobrze dzialajacy, komputer zaczal wydawac z siebie
niepokojace odglosy pracy wiatraka. Otworzylem obudowe by sprawdzic, ktory
to i okazalo sie ze wiatrak na chipsecie NB (plyta Abit IS7) bardzo zwolnil,
a jego powolne ruchy,powoduja ten niepokojacy odglos "wuuuuu - wuuuuu...".
Uruchomilem komputer ponownie z nadzieja na poprawe sytuacji. I rzeczywiscie
po ponownym uruchomieniu sytuacja wydaje sie normalna - zadne buczenie nie
wystepuje. Sprawdzilem co pokazuje Abitowy monitor
systemu/temperatury/napiec/i pracy wiatrakow. I co dziwne.... wskazania RPM
wiatraka NB pokazuja wartosc "OFF" - jakby byl wylaczony, a ewidentnie widac
ze sie kreci szybko, czasem zwolni ale na ktotko.
Co sie moze dziac? Czy to zbyt wysoka temperatura w pokoju powoduje te
objawy (wszak mamy gorace dni), czy raczej wskazuje to na bliski kres pracy
wiatraka?
Ta plyta to Abit IS 7 pod Pentium 4. Wiatrak jest mocowany wraz z dookolnym
niewielkim radiatorem na haczykach po przekatnej.
Juz mam sie rozgladac za kupnem innego chlodzenia, jakiego? Jak je
zamontowac w miejsce istniejacego?
Teraz zostawiam otwarta obudowe, zeby bylo lepsze wentylowanie.
Czy gdyby sie wiatrak nagle zatrzymal to chipset sie szybko i trwale
uszkodzi - wymiana plyty?
Prosze o porady.
Link do widoku plyty z wiatrakiem NB dokladnie takim samym jak moj.
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=216376566
(Aukcja nie jest moja - podaje linka jedynie ze wzgledu na zdjecie
identycznego egzemplarza)
Pozdrawiam
Paweł
Received on Tue Jul 24 19:15:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 24 Jul 2007 - 19:51:16 MET DST