Re: i co dalej zamierzacie?

Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

  I dlaczego aż na 20 minut?

Bo kasjerka zgłosiła to niekompetentnej osobie która goniła po OBI za
różnymi ludźmi, żeby ustalić, co robić. Nawet nie poszła na półkę
popatrzeć jaka jest cena wystawiona, dopiero po dłuższej chwili. To samo
miałem w Tesco. Cena przy kasie niższa niż na półce. Kasjerka
powiedziała "no to pana zysk" i nic nie zgłaszała. Jeżeli się zmienia
masowo ceny w sklepie, powinno się wydrukować raport albo na papierze
albo do czytnika przenośnego, który pracownik weźmie na salę, żeby ceny
zmienić na półce. Ktoś zawalił. Rzadko zdarza się, że żartownić zamieni
ceny podobnych do siebie towarów na półce. Częściej zrywają kody
kreskowe z tańszych towarów i naklejają na droższe, żeby przy kasie
mniej zapłacić. W ogóle to ludzie zatrudniani w, na przykład OBI, albo
zarabiają za mało, albo są zatrudniani po znajomości. Miałem do kupienia
dwie rzeczy. Tarczę ścierną na 3 cm do miniaturowej wiertarki i łącznik,
żeby tarczę ścierną do szlifierki kątowej założyć do wiertarki. Dwa razy
pytałem pracownika gdzie to mają. Powiedział w obu wypadkach, że nie
mają tego. Poszukałem i po kilku minutach znalazłem te obie rzeczy.
Pracownik był z tego działu, z którego części szukałem. Przy okazji
znalazłem całą półkę z miniaturowymi tarczami i miniaturową wiertarkę za
300 zł. Zdecydownie ludzie mający prywatne małe sklepy metalowe mjaą
większą wiedzę o sprzedawanym towarze.

-- 
Posted via a free Usenet account from http://www.teranews.com