Re: zmniejszenie taktowania karty?

Autor: Paweł Andziak <ganda_at_ganda.pl>
Data: Mon 16 Jul 2007 - 09:58:45 MET DST
Message-ID: <f7f8nq$2t3$1@mx1.internetia.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

- napisał(a):
> Dostalem karte graficzna GeForce4 Ti 4200 z artefaktami. Na "palec" pamieci
> byly dramatycznie gorace ;) Pomyslelem, ze moze chlodzenie zle (no ale
> oryginalne przeciez z fabryki), albo ze ktos namieszal cos w karcie (BIOSie)
> i ja na stale przetaktowal.
> Jest opcja w sterownikach Forceware do zmiany taktowania procesora
> graficznego i pamieci, i ustawilem odpowiednio 250MHz-procesor 332MHz-pamiec
> (czyli tyle, ile bylo w moim starym GF4MX440). I artefaktow nie ma :)
>
> Jakie powinna miec fabrycznie taktowanie karta tego typu? (bo tutaj bylo
> ponad 300MHz-procesora i poniad 500MHz-pamieci). Jesli te 300 i 500 to
> dobrze, to jak najlepiej schlodzic karte? Jesli za duzo - w jaki sposob moge
> na stale zakodowac w karcie nizsze (moje) wartosci?

Miałem kiedyś GF 5200FX z taką samą przypadłością. W win zwalniałem za
pomocą PowerStrip, a w Linuksie poprzez nvclock. Działa dobrze, ale nie
jest to zwolnienie na stałe - trzeba zwalniać kartę po każdym restarcie.
PowerStrip może to robić sam po starcie systemu, nvclock trzeba sobie
dopisać do skryptów startowych. W innych systemach nie próbowałem robić
takich rzeczy.

-- 
ganda
Received on Mon Jul 16 10:05:13 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 16 Jul 2007 - 10:51:15 MET DST