Użytkownik "Raack" <raack@o2.pl> napisał w wiadomości
news:1183586267.769467.305570@o61g2000hsh.googlegroups.com...
> Sprawdz warunki gwaracji. Jesli nic nie jest napisane, a nie ma plomb,
> to Twoje manipulacje moga miec wplyw na jej waznosc. Ale... ale...
> Utrata gwarancji umownej nie zwalnia sprzedawcy lub producenta od
> obowiazku nieodplatnej naprawy, jezeli od sprzedazy uplynelo mniej niz
> 2 lata. Obowiazuje "gwaracja" ustawowa" tylko sytuacja sie komplikuje
> o tyle, ze odmowa naprawy pozew do sadu i dowidzenie tam, ze Twoje
> dzialanie nie mialo wplywu na wystapienie usterki, a wynika z wady
> produktu. Czyli opinia bieglego. Jesli przegrasz zaplacisz koszty.
> Jesli wygrasz to (w zaleznosci od postepowania przed procesem) nawet
> oddadza Ci cene i zabiora uszkodzonego lapka. To sie na ogol oplaca.
> Minimum to: nie chca nieodplatnie, zaplacisz i pozwiesz. Wygrasz -
> dostaniesz z powrotem pieniadze z odsetkami.
To chyba nie do konca tak... a przynajmniej nie tak prosto...
Otoz 2 lata gwarancji obejmuja tylko uzytkownikow indywidualnych, a tym DELL
bezposrednio nie sprzedaje sprzetu (przynajmniej w Polsce) - musisz miec
firme, zeby kupic od DELLa jako producenta.
jako osoba prywatna mozesz kupic "uzywanego" laptopa od firmy, ale wydaje mi
sie, ze wtedy zachowujesz prawa do gwarancji (jesli firma miala tylko rok,
ty wiecej nie mozesz miec).
DELL nie plombuje swoich laptopow (uzywam, rozbieram, wymieniam czasem tez
podzespoly na swoje)
Jesli reklamujesz czesc DELLowska, nie powinno byc problemu, jesli
reklamacja dotyczy "twojej" czesci w DELLu - oczywistym jest, ze mozesz
spodziewac sie odmowy.
Co prawda CPU nie zdarzylo mi sie jeszcze wymieniac, ale HDD, combo czy
pamieci jak najbardziej - nawet zglaszalem reklamacje po zmianach i nigdy
nie bylo problemu (ale zawiodly czesci DELLa, np. ich HDD czy wyjacy wiatrak
na procesorze)
Pozdrawiam
Michal
Received on Thu Jul 5 00:55:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 05 Jul 2007 - 01:51:03 MET DST