Re: Dlaczego nikt nie lubi błys zczących ekranów notebooków?

Autor: Raack <raack_at_o2.pl>
Data: Wed 04 Jul 2007 - 13:56:01 MET DST
Message-ID: <1183550161.077614.90710@k79g2000hse.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

> A może mamy do czynienia z globalnym spiskiem producentów monitorów i
> laptopów, którzy zawarli tajne porozumienie z producentami okularów
> celem psuci wzroku użytkownikom i napędzania sobie koniunktury? ;P

Mozesz tak myslec, jezeli nie masz mozliwosci by zrozumiec logike
sytuacji.
Matowa warstwa na klasycznym LCD nie powstaj przy okazji - trzeba ja
zrobic i to kosztuje. Producenci zauwazyli, ze jej brak nie powoduje
jednoznacznych skutkow, bo choc odbicia pogarszaja komfort pracy, to z
drugiej strony rozproszeniu na macie nie ulega rowniez swiatlo z samej
matrycy, co powoduje wieksze katy widzenia i wieksza jasnosc (i dalej
nasycenie kolorow).
Trzeba nie miec podstawowej wiedzy o optyce, zeby nie rozumiec ze
monitor glare jest gorszy albo miec skleroze, zeby po latach sprzedazy
filtrow do monitorow anti-glare myslec, ze monitor glare jest super.
Niektore glare posiadaja filtry polaryzujace, ale te zmniejszaja
jasnosc ograniczajac zysk przy niestosowaniu matu tylko do katow.
Slowem: monitor glare wyglada lepiej w sklepie i to zadecydowalo, ale
jesli pracujesz w malo naswielonym pomieszczeniu, ktorym zrodlo
swiatla jest za monitorem - wtedy glare to czysty zysk.
Received on Wed Jul 4 14:00:14 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 04 Jul 2007 - 14:51:03 MET DST