Leszek K. <leszek60.wytnij.@neeostrada.pl> napisał(a):
> Przyjmijmy, że nie wiem co jest w dysku w środku. Dostarczam mu molexem
> paręnaście watów a jedyne co mi wychodzi na zewnątrz to słabiutkie sygnały
> elektryczne na kabelku sygnałowym (które zaraz zamienią się w ciepło na
> chipsecie) i ciepło. Traktując podobnie cały komputer mamy podobnie.
> Wsadzamy kilkaset watów zasilania i na wyjściu dostajemy prawie tyle samo
> ciepła. Prawo zachowania energii się kłania.
Zapominasz o ważnym aspekcie pracy dysków i mikroprocesorów które powodują nie
losową ale logiczną operację nad danymi co zawsze wiąże się z dużymi stratami
energii. Dla przykładu można podać ludzki mózg który pomimo tego ze nie pełni
żadnej mechanicznej funkcji wykorzystuje około 1/3 zasobów energetycznych
człowieka.
-- Pozdrawiam! to0l -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Fri Jun 29 14:30:05 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 29 Jun 2007 - 14:51:18 MET DST