Re: Jak "obchodzić" się z listwą? trochę [OT]

Autor: lugi <lugi82_at_wp.pl>
Data: Sun 24 Jun 2007 - 12:56:56 MET DST
Message-ID: <f5lj0k$qjb$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

@r2r pisze:
> lugi <lugi82@wp.pl> napisał(a):
>
>> Różnicówek nie mam i raczej mieć nie będę, spróbuj kiedyś włączyć bojler
>> CO przy różnicówce. A wiesz, że jak nie będziesz uziemiony to napięcie
>> nic Tobie nie zrobi.
>
> Bo to nie napięcie zabija, a PRĄD! mam bojler CO na rożnicówce. W
> razie gdyby pojawiło się napiecie na baniaku i nie zadzialało
> zabezpieczenie przeteżeniowe to jak myślisz - co wyrzuci w momencie
> dotknięcia go ręką? Rożnicówka. a dlaczego? bo popłynie przeze mnie
> prąd (a różnicówka zadba o to żeby nie był to prąd wiekszy od 30mA -
> przepływ wiekszego prądu przez ciało człowieka jest groźny dla życia).
>
>
>> btw. różnicówka powinna wybić w momęcie pojawienia się "przebicia",
>> wiesz o tym.
>
> Chyba niewiele wiesz na ten temat.... Wiesz skad się wział podstawowy
> parametr wyłacznika różnicowego (stosowanego w domach) w postaci 30mA?
>
> ale w zasadzie to NTG.
W różnicówce są dwa obwody mierzące prąd "wpływający" i wypływający", to
30mA może być zabójcze wiesz o tym, na pewno wiesz. Mniejszy prąd jest
potrzebny, żeby zabić. Zgadzam się NTG i proponuję EOT.
Received on Sun Jun 24 13:00:09 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 24 Jun 2007 - 13:51:12 MET DST