Re: Porażka po usunięciu niechcianej partycji

Dnia Wed, 13 Jun 2007 18:46:53 +0200, Slaw napisał(a):

> Michal Kawecki pisze:
>> Microsoft nie wspiera środowiska w którym partycje były zakładane
>> narzędziami nie trzymającymi się określonych specyfikacji.
>
> 1. Podaj źródło tej specyfikacji.

Ech, nie wymagasz czasem zbyt wiele? Nie jestem programistą, nie mam
dostępu do SDK.

> 2. Coś mi się wydaje, że to błąd użytkownika, że usunął partycję
> linuksową spod windy zamiast linuksa, a nie wina linuksowego managera
> partycji. W końcu dla windy linuch jest bebe.

Ależ ja bynajmniej nie twierdzę, że to była wina linuksowego managera
partycji. On jest jaki jest, dla Linuksa zapewne będzie OK, ale dla
Windows - nie. Choć w podstawowych kwestiach narzędzia pochodzące z
odmiennych systemów są zgodne, to jednak trzeba mieć świadomość, że
stopień ryzyka ewentualnych komplikacji jest spory.

P.S. Przypomniałem sobie fragment manuala do linuksowego fdiska:
"Istnieje kilka różnych programów *fdisk. Każdy z nich ma swoje problemy
i zalety. Prosimy wypróbować ich w następującej kolejności:
cfdisk, fdisk, sfdisk. (Istotnie, cfdisk jest pięknym programem, mającym
surowe wymagania co do tablic partycji, które akceptuje, tworzącym
tablice partycji wysokiej jakości. Należy go używać, jeżeli tylko jest
taka możliwość. fdisk jest programem mającym wiele błędów, robiącym
mętne rzeczy -- zazwyczaj zdarza mu się dać sensowne wyniki. Jego
pojedynczą zaletą jest obsługa etykiet dysków typu BSD i innych
nie-DOS-owych tablic partycji. Należy go unikać, jeżeli tylko jest
taka możliwość. sfdisk jest programem tylko dla hakerów -- interfejs
użytkownika jest okropny, ale program jest poprawniejszy od fdiska i
potężniejszy od zarówno fdiska, jak i cfdiska. Co więcej, może być
używany nieinterakcyjnie)."
;-)

-- 
M.   [Windows - Shell/User MVP]
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kawecki