Osoba pwil napisała na pl.comp.pecet:
> Praktyczny przykład, kiedy widać różnicę to np. jak mamy właśnie co
> zainstalowany system operacyjny (np. XP), instalujemy na nim to co
> zwykle w takiej sytuacji na przeciętnym kompie potrzeba i np. w czasie
> gdy rozpakowuje się Acrobat Reader (100% utylizacji jednego rdzenia),
> w międzyczasie możemy już przeklikiwać kolejne RealAlternative,
> QuicktimeAlternative, FFDShow, FireFox, antywirus, pakiet biurowy
> (OpenOffice/MSOffice) i idzie to naprawdę sprawniej, mimo, że w teorii
> instalacja to przede wszystkim skopiowanie plików na dysk...
Ano właśnie, ja często wykonuję operacje obciążające komputer (choćby
kopiowanie plików z 2 płyt naraz) i chciałbym w tym czasie nie czekać
kilkunastu sekund na rozleniwiony odtwarzacz. Tylko ciągle się martwię,
że przykładowo włączenie takiego OpenOffice na moim aktualnym
jednordzeniowym 3700+ będzie o wiele szybsze. Pytanie co przełoży się
bardziej na ogólną wydajność. Chyba dopóki nie zobaczę tego w akcji,
nie będę ryzykował.
-- Pozdrawiam Marcin KocurReceived on Sun Jun 10 17:20:08 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 10 Jun 2007 - 17:51:07 MET DST